Relacja na żywo
Narożnik Rosjanina rezygnuje z walki, ręcznik na znak poddania!
Krzysztof Kopytek zwycięża jednogłośnie na punkty (79-72, 79-72, 78-73). Dla Polaka to dwunasty zawodowy triumf, "Kopyt" pozostaje niepokonany.
II Runda: Brudow na deskach po długim lewym!
VIII Runda: Koniec walki! Rywalizacja dwóch zupełnie różnych stylów, Salmon to przede wszystkim nieustępliwość i ilość ciosów, ale pozbawiona dynamiki. Kopytek z pewnością dysponował większym arsenałem w ataku, miał jednak problemy, żeby wykorzystać do maksimum swoje argumenty. Czekamy na sędziowski werdykt.
II Runda: Znakomity lewy sierpowy Kopytka. Francuz na deskach! Z trudem dotrwał do końca odsłony.
II Runda: Letr przewraca się po każdym ciosie, tańczył na nogach po przyjęciu prostych i padł po raz czwarty. Sędzia kończy tę egzekucję.
II Runda: Drugi nokdaun po ciosach na dół, po chwili sekundant rzuca ręcznik na znak poddania. Remigiusz Wóz wygrywa przed czasem.
Koniec! Ciężki nokaut! Binienda po raz trzeci na macie ringu, prawy prosty zadecydował. Popis podopiecznego Andrzeja Gmitruka.
Ciężki nokdaun! Stępień posyła rywala na deski w pierwszej rundzie po mocnym prawym!
II Runda: "Diablo" zrywa się do ataku na początku tego starcia. Brudow nie popełnił jednak żadnej gafy.
I Runda: Pierwsza odsłona bez fajerwerków. Włodarczyk kontrolował poczynania na ringu, korzystał z pracy nóg i nie pozwolił Rosjaninowi na półdystansowe spięcia.
I Runda: Włodarczyk zaczyna od pojedynczych ciosów, nieśmiało bije lewym prostym, szuka miejsca na mocny prawy sierpowy.
I Runda: Zabrzmiał pierwszy gong! Czy "Diablo" wytrzyma presję i upora się z rosyjskim weteranem? Przekonajmy się!
Czas na wyjście "Diablo"! Włodarczyk skoncentrowany, uśmiechnięty i pewny siebie. Oby dokładnie tak samo było w ringu.
Zaczynamy pięściarskie grzmoty! Do ringu zmierza pochodzący z Rosji Walery Brudow, były czempion WBA Interim w kategorii junior ciężkiej.
Wielu obserwatorów obawia się o początek walki Włodarczyka z Brudowem. Jeszcze w środę "Diablo" był uczestnikiem poważnej kolizji drogowej, auto byłego czempiona zostało rozbite, na szczęście pięściarzowi nic się nie stało.
Dla "Diablo" Włodarczyka walka w Sosnowcu ma szczególny wymiar. Jeśli wygra, to prawdopodobnie przystąpi do batalii o pas mistrza świata WBA (Interim) z Kazachem Beibutem Szumenowem. Jest się o co bić!
Włodarczyk po raz czwarty w zawodowej karierze zmierzy się z pięściarzem z Rosji. Zobaczcie, jaka jest historia batalii "Diablo" z bokserami z tego kraju: "Diablo" Włodarczyk vs Rosjanie: Czwarta próba ognia.
Przed nami już tylko główna atrakcja wieczoru - pojedynek byłego mistrza świata, Krzysztofa Włodarczyka z Rosjaninem Walerym Brudowem. "Diablo" w swojej karierze miał mnóstwo perypetii - Pobił się ze Szpilką, podpadł Rosjanom. "Diablo" pokonał krętą drogę, by wrócić na ring.
VIII Runda: Ostatni fragment pojedynku, Kopytek bije seriami lewym prostym, głowa Salmona odskakuje.
VII Runda: Koniec tego starcia. Jakościowo to ataki Krzysztofa Kopytka mogą się bardziej podobać, są bardziej wyraziste.
VII Runda: Wymiana lewy na lewy, a chwilę później świetny hak Kopytka na korpus! Naprawdę mocny akcent.
VII Runda: Przed nami już tylko dwie odsłony walki Kopytek vs Salmon. Jeszcze nic nie jest rozstrzygnięte, nasz reprezentant musi coś zmienić w swoim boksie.
VI Runda: Kopytek próbuje podkręcić tempo, a Francuz... dalej swoje. Salmon chce przechytrzyć Polaka aktywnością.
VI Runda: Mocne słowa trenera Fiodora Łapina w przerwie. Krzysztof Kopytek ma za zadanie wrócić do tego, co świetnie wychodziło mu na początku walki.
V Runda: Francuz zaczyna zadawać coraz więcej uderzeń, pokazuje kawał charakteru.
IV Runda: Salmon w końcówce próbował przejąć inicjatywę, co zwiastuje jeszcze spore emocje w drugiej połowie tego pojedynku.
IV Runda: Kibice w Sosnowcu coraz głośniej dopingują Kopytka. Młody Polak skutecznie realizuje założenia taktyczne, ale zwolnił tempo, stawia na jakość zadawanych ciosów, nie ilość.
III Runda: W drugiej połowie rundy przebudził się Salmon, ale każde spięcie półdystansowe może się dla niego źle skończyć. Kopytek wyraźnie prowadzi na punkty. Trener Fiodor Łapin powinien być zadowolony.
III Runda: Kopytek rozpoczyna od destrukcyjnych ciosów na dół. Polak będzie dążył do nokautu, jest dzisiaj świetnie dysponowany.
II Runda: Salmon rozpoczął od obszernego prawego sierpowego, kilkadziesiąt sekund później Kopytek zapunktował precyzyjnym prostym.
I Runda: Kopytek rozpoczął uważnie, świetnie schodząc z linii ciosu. Były zawodowy mistrz Francji jest wolniejszy od Polaka, co zadecydowało o przebiegu tej odsłony, 10-9 dla Kopytka.
I Runda: Pochodzący z Jaworzna Kopytek ma duże wsparcie publiczności w Sosnowcu. Promotor Andrzej Wasilewski twierdzi, że ten pięściarz świetnie się rozwija, pora udowodnić to w ringu.
Przed nami już tylko dwie główne walki wieczoru. Najpierw w ośmiorundowym boju wagi super półśredniej utalentowany Krzysztof Kopytek (11-0, 2 KO) stanie naprzeciw Francuza Stanislasa Salmona (25-4-2, 10 KO).
Kolejna niejednogłośna decyzja: Kamil Młodziński wygrywa na punkty (58-56, 57-56, 56-56). Chorwat Ivan Njegac zdegustowany tym rezultatem, błyskawicznie opuszcza ring wraz ze swoim teamem.
Koniec. Słaby pojedynek, w którym dominowały chaos i niedokładność. Kamil Młodziński będzie miał solidny materiał do przemyśleń, bo nie pokazał w Sosnowcu wielkiego boksu. Czekamy na werdykt.
V Runda: W końcówce Młodziński przeżywał mały kryzys, ciężko oddychał i potrzebował przerwy na uregulowanie oddechu. Przed nami już tylko trzy minuty.
V Runda: Sędzia ringowy ukarał ostrzeżeniem Ivana Njegaca za nieregulaminowe uderzenia nasadą. Przewaga punktowa Kamila Młodzińskiego wzrasta, ale pojedynek został pozbawiony emocji.
IV Runda: Wchodzimy w drugą fazę pojedynku zaplanowanego na sześć starć. Młodziński regularnie atakuje korpus Njegaca, ale Chorwat do tej pory nie zwraca uwagi na te uderzenia.
III Runda: To nie jest szermierka na pięści. Młodziński bije po komendzie "Stop", a sędzia ringowy zaznacza, że kolejny faul będzie skutkował odjęciem punktu.
II Runda: Dużo chaosu, przepychanek i wzajemnego paraliżowania własnych poczynań. Chorwat ma jeden pomysł na tę walkę - bójka.
II Runda: Kamil Młodziński świetnie bije lewy hak pod prawy łokieć, ale powinien dołożyć jeszcze do swojego arsenału ciosy proste.
I Runda: Niebezpieczny atak Chorwata, ale sędzia ringowy zwraca uwagę na przewinienia Njegaca.
I Runda: Rozpoczęliśmy rywalizację w wadze super lekkiej.
Przed nami być może najbardziej zacięty pojedynek gali w Sosnowcu. Kamil Młodziński (7-0-1, 5 KO) zostanie sprawdzony przez niepokonanego Chorwata, Ivana Njegaca (6-0, 1 KO). Dystans? Sześć rund.
Marzec będzie obfitował w świetne pięściarskie boje, zwłaszcza w wadze ciężkiej. Wybraliśmy dla was najlepsze pojedynki tego miesiąca, a lista jest przednia! >>>
Zgadzacie się?
Jak można tak nie szanować zdrowia jak robi to Włodek Letr?
— Sebastian Żurawski (@SebaZurawski) 4 marca 2016
Paweł Kołodziej (34-1, 19 KO) udanie wraca na zawodowy ring, ale o klasie jego rywala, Włodzimierza Letra, nie można powiedzieć niczego dobrego. Egzekucja, bolesna nie tylko dla Letra, ale również dla widzów.
II Rund: Trzeci nokdaun, Letr chce walczyć dalej i próbuje wdać się w bijatykę.
II Runda: Krótka kombinacja Kołodzieja i Letr liczony po raz pierwszy. Nisko opuszczona garda go zgubiła i po chwili kolejny nokdaun!
II Runda: Letr na deskach, ale nie po ciosie. Nie było liczenia.
I Runda: Wolne tempo, Kołodziej walczył z defensywy, unikał bezpośredniej konfrontacji. Emocji niewiele.
I Runda: Przewaga wzrostu wyraźnie po stronie Kołodzieja. Letr szuka mocnych lewych sierpowych.
Paweł Kołodziej już w ringu. "Harnaś" wejdzie między liny po raz pierwszy od czasu porażki z Lebiediewem w 2014 roku.
Czekamy już na walkę z udziałem Pawła Kołodzieja (33-1, 18 KO). Czy "Harnaś" odbije się po bardzo bolesnej porażce z Denisem Lebiediewem w Rosji? Na początek zadanie łatwe, jego rywalem Włodzimierz Letr (6-6, 3 KO).
Główną atrakcją wieczoru w Sosnowcu długo wyczekiwany powrót Krzysztofa Włodarczyka. Zachęcamy do przeczytania naszego tekstu o perypetiach "Diablo" >>> Pobił się ze Szpilką, podpadł Rosjanom. "Diablo" pokonał krętą drogę, by wrócić na ring
Niejednogłośna decyzja sędziowska (39-37, 39-37, 38-38)! Konrad Dąbrowski wygrywa po raz ósmy w karierze.
Koniec walki. To nie był spacerek dla Konrada Dąbrowskiego, czekamy na werdykt sędziowski.
IV Runda: Ostatnie starcie w tej rywalizacji. Udany początek Dąbrowskiego, który zmierza po ósme zawodowe zwycięstwo.
III Runda: Dąbrowski miał problem z uspokojeniem przebiegu walki, Staliarczuk potrafił zaskoczyć pojedynczym prawym. O wyraźnej przewadze Polaka, jak w rundzie pierwszej, nie ma mowy.
III Runda: Po ospałym początku Białorusin boksuje coraz odważniej, z kolei Dąbrowski bazuje na szybkości rąk.
II Runda: Rozcięcie łuku brwiowego Białorusina. Pięściarz odesłany do lekarza, ale może kontynuować pojedynek.
II Runda: Dąbrowski musi uważać, nadział się na mocny lewy sierpowy Staliarczuka.
I Runda: Tę odsłonę zapisujemy na konto Polaka, 10-9. W narożniku Białorusina widzimy Dariusza Snarskiego.
I Runda: Dąbrowski rozpoczął od bardzo szybkich kombinacji, ale póki co brakuje precyzji.
A my szykujemy się już na kolejną potyczkę. Zaledwie 21-letni Konrad Dąbrowski (7-1, 1 KO) sprawdzi się na dystansie czterech rund z Białorusinem Andriejem Staliarczukiem (11-24-4, 2 KO).
Remigiusz Wóz (8-1, 4 KO) na dobre odbudował się po porażce z Dariuszem Sękiem z 2013 roku na gali Polsat Boxing Night. - Ten pięściarz ma papiery na boksowanie - mówi Andrzej Gmitruk.
II Runda: Pierwsze liczenie, Zieliński na deskach. Początek końca.
I Runda: Dominacja Woza od początku do końca odsłony. Zieliński na razie koncentruje się wyłącznie na defensywie.
I Runda: Wóz wyraźnie przeważa nad Zielińskim. Szykuje się kolejna błyskawiczna walka?
Przed nami kolejny pojedynek gali Sosnowiec Boxing Night. Umowny limit wagowy do 95 kg. Remigiusz Wóz (7-1, 3 KO) skrzyżuje rękawice z Mateuszem Zielińskim (2-5, 2 KO).
Na razie Paweł Stępień (2-0, 2 KO) idzie jak burza. Po raz kolejny nokautuje przeciwnika w pierwszej odsłonie. Kolejny talent pod skrzydłami Andrzeja Gmitruka?
Ależ moc Pawła Stępnia! Posyła Biniendę po raz drugi na deski, koniec wisi w powietrzu.
Zaczynamy pięściarskie grzmoty w Sosnowcu! Stępień i Binienda rozpoczęli bój.
W narożniku Stępnia zobaczymy utytułowanego szkoleniowca, Andrzeja Gmitruka. Co ciekawe, trener tuż po walce swojego podopiecznego będzie miał nieco inne obowiązki, bowiem... skomentuje pozostałe pojedynki dla telewizji Polsat Sport.
Przed nami sześć walk zawodowych. Rozpoczniemy od potyczki Pawła Stępnia (1-0, 1 KO) z Przemysławem Biniendą (1-0, 1 KO). Szczecinianin świetnie zadebiutował wśród profesjonalistów w ubiegłym roku i jesteśmy bardzo ciekawi, jak zaprezentuje się w starciu z Biniendą. Stępień boksuje w kategorii półciężkiej.
Czekamy na pierwszy pojedynek głównej karty gali "Sosnowiec Boxing Night".
Zanim między liny wejdzie Włodarczyk, w akcji zobaczymy m.in. Pawła Kołodzieja. "Harnaś" spróbuje odbudować się w wadze ciężkiej, a w tym limicie wagowym przywita go Włodzimierz Letr.
Dla "Diablo" piątkowy pojedynek będzie miał szczególny wymiar. W środę były mistrz świata miał wypadek samochodowy, ale zapewnia, że doszedł już do siebie i między linami będzie w odpowiedniej dyspozycji.
Zapraszamy do śledzenia relacji "na żywo" z gali boksu zawodowego w Sosnowcu. Najważniejszym wydarzeniem wieczoru walka Krzysztofa Włodarczyka z Walerym Brudowem z Rosji.