Pod koniec lutego Krzysztof Głowacki po raz pierwszy w karierze będzie bronił pasa mistrza świata federacji WBO w wadze junior ciężkiej. Jego rywalem, najprawdopodobniej podczas gali w Nowym Jorku, będzie Steve Cunningham. - To zawodnik, któremu ciężko cokolwiek zarzucić i ma doświadczenie w walce z polskimi pięściarzami. Nie ma co prawda mocnego uderzenia, którym by zabijał, ale potrafi boksować. Jednak Krzyśkowi, akurat w tej fazie kariery jest to rywal, który powinien mu bardzo pasować - uważa Paweł Skrzecz, wicemistrz olimpijski w boksie z Moskwy.