Andrzej Wasilewski w programie #dziejesienazywo rozmawiał o gaży Krzysztofa Głowackiego za sobotnią walkę ze Stevem Cunninghamem w Nowym Jorku. Oficjalnie "Główka" zainkasował 150 tysięcy dolarów, ale prawda jest nieco inna.
Według danych przedstawionych przez Komisję Sportową Stanu Nowy Jork Amerykanin miał zarobić 225 tysięcy dolarów, ale Wasilewski przekonuje, że to Polak w finansowym starciu wypadł lepiej.
- Na pewno Cunningham nie zarobił więcej od Krzyśka - zaznaczył współpromotor mistrza świata WBO.