Bukmacherzy o meczu Mołdawia - Polska: Lewandowski przerwie niechlubną serię

Robert Lewandowski w biało-czerwonych barwach strzelił gola po raz ostatni 4 grudnia 2022 roku, w pamiętnym meczu 1/8 finału Mistrzostw Świata przeciwko Francji (1:3). Od tego spotkania ani razu nie zdołał pokonać kolejnych bramkarzy w meczach reprezentacji. Przypomnijmy, że graliśmy przeciwko Czechom (1:3), Albańczykom (1:0) oraz ostatnio, towarzysko z Niemcami (1:0).

Czy Lewy wyreguluje celownik w Kiszynowie i poprowadzi zespół po ważne eliminacyjne punkty? Na to liczą kibice, ale również bukmacherzy wierzą, że spełni się taki scenariusz. Co ciekawe, "Lewy" już dwukrotnie grał przeciwko Mołdawii i ani razu nie udało mu się znaleźć sposobu na ich bramkarza. Można więc rzec, że do trzech razy sztuka.

Naturalnie, wszyscy kibice liczą także na zwycięstwo reprezentacji Polski w Kiszyniowie. Zwłaszcza, że swój mecz wygrali Czesi i przed dzisiejszym starciem biało-czerwoni tracą do nich cztery oczka. Mołdawia to co prawda rywal, którego nie mamy się prawa obawiać, ale jak najbardziej musimy go szanować - Mołdawianie potrafili nam już ucierać nosa. Pamiętajmy mecz kwalifikacji Mistrzostw Świata z 2013 roku, kiedy Polska zremisowała w Kiszyniowie 1:1.

Mołdawianie tylko dwa razy w sześciu bezpośredncih konfrontacjach potrafili pokonać polskiego bramkarza. Bilans bramkowy meczów Mołdawia - Polska wynosi 2:10. Można więc zastanawiać się, czy i tym razem Wojciech Szczęsny zachowa czyste konto. W towarzyskim meczu przeciwko Niemcom bramkarz Juventusu pokazał, że utrzymał wyborną dyspozycję z zeszłorocznego Mundialu w Katarze.