ATP Finals. Typy i oferty. Hubert Hurkacz czeka na szansę. Giganci na korcie!

Stolica Piemontu na kilka dni stanie się… stolicą tenisa. W Turynie pojawią się największe gwiazdy tej dyscypliny z liderem rankingu ATP, Novakiem Djokoviciem na czele. Skład mistrzów uzupełnią Carlos Alcaraz (2. ATP), Danił Miedwiediew (3. ATP), Jannik Sinner (4. ATP), Andriej Rublew (5. ATP), Stefanos Tsitsipas (6. ATP), Alexander Zverev (8. ATP) oraz Holger Rune (10. ATP). Pierwszym rezerwowym jest Hubert Hurkacz, który do samego końca walczył o kwalifikację i wskoczenie do czołowej “ósemki” rankingu ATP Race.

Poznaliśmy też już składy grup, w których zmierzą się ze sobą tenisiści, Rozstawieni zostali Novak Djoković i Carlos Alcaraz, a dolosowani do nich zostali pozostali zawodnicy. Oto skład pierwszej fazu turnieju w Turynie:

Grupa Zielona:

1/ Novak Djoković
2/ Danił Miedwiediew
3/ Jannik Sinner
4/ Holger Rune

Grupa Czerwona:

1/ Carlos Alcaraz
2/ Andriej Rublew
3/ Stefanos Tsitsipas
4/ Alexander Zverev

Pewne jest, że w Turynie zobaczyć będzie można tenis na najwyższym światowym poziomie. Głównym faoweytyem do końcowego triumfu jest Djoković, który ma szansę na pobicie rekordu Rogera Federera w liczbie zwycięstw w kończącym sezon turnieju. Do tej pory Serb i Szwajcar mają na koncie po sześć tytułów. Kurs na to, że “Nole” wyjedzie z Włoch z trofeum wynosi około 2.20, a że zagra w finale 1.51. Co oczywiste drugi na liście znajduje się Alcaraz. Kurs na jego zwycięstwo to obecnie około 5.00, a udział w finale około 2.40.

Bukmacherzy postanowili wytypować też skład finału w Turynie. Co oczywiste, najniższy (około 3.60) oferują za starcie Novak Djoković - Carlos Alcaraz. Serb znajduje się także w dwóch kolejnych składach meczu o tytuł: z Daniłem Miedwiediewem (kurs 5.00) oraz Jannikiem Sinnerem (kurs 4.35). Za najmniej prawdopodobny uznany został finał Alexander Zverev - Holger Rune. Kurs na taki mecz wynosi obecnie 60.00.

Nadzieje na grę w Turynie ma także Hubert Hurkacz. Polak mocno starał się o awans do turnieju, ale po porażce w Paryżu stało się jasne, że nie zdoła prześcignąć Holgera Rune. Polak odpuścił więc turniej ATP w Metz, a we Włoszech będzie pierwszym rezerwowym. Kurs na to, że będzie konieczność wprowadzenia jednego z dodatkowych graczy (np. w skutek kontuzji jednego z zawodników) wynosi 2.37. Identyczną rolę Polak pełnił przed rokiem, jednak wówczas nie udało mu się wyjść na kort.

Pasjonaci tenisa mogą również typować konkretne zdarzenia związane z ATP Finals. I tak Ciekawie kształtują się przewidywania, jak poradzi sobie końcowy zwycięzca. Kurs na to, że wygra wszystkie pięć spotkań (trzy grupowe oraz półfinał i finał) wynosi około 3.33. Typujący jedną porażkę triumfatora mogą liczyć na kurs 1.44, a dwie porażki aż 15.00. Trzeba przyznać, że sytuacja w której awans uzyskuje zawodnik z dwoma przegranymi w trzech meczach jest mało prawdopodobna.

Najodważniejsi mogą liczyć na to, że zwycięzca w Turynie zainspiruje się Igą Świątek z WTA Finals i… w drodze po tytuł nie zgubi nawet jednego seta. Kurs na to, że ta sztuka uda się któremuś z tenisistów wynosi obecnie 20.00. Jak pokazała jednak Polka, sytuacja taka jest możliwa, a każde kolejne zwycięstwo może przybliżać triumfatora do tego wielkiego wyczynu.