Co najciekawszego w 21. kolejce PKO BP Ekstraklasy? Sprawdź typy bukmacherów!

Najbliższy weekend w Ekstraklasie zapowiada się bardzo emocjonująco. O utrzymanie na fotelu lidera powalczy Jagiellonia, która podejmie u siebie Lecha Poznań. Oto najważniejsze mecze 21. kolejki:

- Radomiak Radom - Pogoń Szczecin (piątek 18:00) - Jagiellonia Białystok - Lech Poznań (sobota 17:30) - Raków Częstochowa - Piast Gliwice (sobota 20:00) - Legia Warszawa - Puszcza Niepołomice (niedziela 15:00)

Radomiak rozpoczął rundę wiosenną od prawdziwej katastrofy, jaką niewątpliwie była porażka 0:6 z Cracovią. Zimą drużyna straciła najlepszego strzelca, lecz mimo tego liczyła na udany występ. W piątek znów będzie miała bardzo trudne zadanie, bowiem zagra u siebie z Pogonią Szczecin. Portowcy mają za sobą cenny triumf na terenie lidera Ekstraklasy. Ekipa Jensa Gustafssona liczy, że włączy się jeszcze do walki o najwyższe cele.

Niewątpliwym hitem tej kolejki Ekstraklasy będzie starcie w Białymstoku. W miniony weekend wyniki ułożyły się korzystnie dla Jagiellonii, która awansowała na fotel lidera ligowej tabeli. Podopieczni Adriana Siemieńca znów pokazali, że potrafią grać niezwykle atrakcyjną i skuteczną piłkę, co zaowocowało zwycięstwem nad Widzewem. Nieźle w rundę wszedł także Lech Poznań, który pokonał u siebie Zagłębie Lubin 2:0. Kibice mieli sporo zastrzeżeń do gry Kolejorza, lecz na koniec najważniejszy jest wynik. W sobotę emocji z pewnością nie zabraknie. Jak Jagiellonia poradzi sobie z rolą faworyta?

Raków zanotował w poprzedni weekend falstart, przegrywając ze skazywaną na pożarcie Wartą Poznań. Dotkliwa porażkę z Górnikiem Zabrze zaliczył ponadto Piast Gliwice. Dla obu drużyn istotne więc będzie przełamanie. Z obozu Medalików dochodzą sygnały, że dalsze wpadki mogą doprowadzić do poważnych zmian, w tym między innymi zwolnienia Dawida Szwargi. Strata punktów w rywalizacji z Piastem jest więc nieakceptowalna. Częstochowianie w dalszym ciągu mają spore szanse na tytuł, lecz muszą prezentować się znacznie lepiej.

Do meczu z Puszczą Legia przystąpi kilka dni po przegranej rywalizacji w Lidze Konferencji z Molde. Wojskowi mają jeszcze szansę na awans w rewanżu, lecz wpierw muszą skupić się na meczu ligowym. Zespół Tomasza Tułacza po ostatniej porażce ze Stalą Mielec znalazł się w strefie spadkowej. Jesień była w wykonaniu beniaminka obiecująca, jednak sam trener przyznawał, że w rundzie wiosennej będzie potrzeba czegoś więcej, aby zapewnić sobie utrzymanie. Szansą Puszczy są potencjalne rotacje, do jakich dojdzie w składzie Legii.