Legia Warszawa pójdzie za ciosem?
Eksperci są przekonani, że Legia Warszawa wygra także swój drugi mecz w Lidze Konferencji Europy. Tym razem rywalem "Wojskowych" będzie TSC Backa Topola, a wiec zespół, który występuje na co dzień w serbskiej Super Lidze. Nie ma wątpliwości, że jest to ekipa o znacznie niższym potencjale od Betisu Sewilla, ale jednocześnie trzeba pamiętać, jak gorącym terenem są Bałkany i jak potrafią walczyć tamtejsze kluby przed własną publicznością. Przed Legią na pewno trudne zadanie i nikt TCS-u nie zamierza lekceważyć.
Kursy przemawiają jednak zdecydowanie na korzyść Legii. Zwycięstwo "Wojskowych" zostało oszacowane przez STS na mnożnik 1.98. Przy wygranej TCS-u widnieje kurs 3.50, a remis wyceniono na 3.30. To pokazuje, że dwie ostatnie opcje są w oczach bukmachera mało prawdopodobne.
Wątpliwości TCS-u i zwyżkująca forma Legionistów
Spójrzmy na fakty. Legia Warszawa po - nie bójmy się tego powiedzieć - sensacyjnym zwycięstwie z Betisem Sewilla, zremisowała na wyjeździe z Jagiellonią Białystok, a w ostatniej kolejce wygrała z Lechią Gdańsk. "Wojskowi" przełamali się tym samym po czterech ekstraklasowych kolejkach bez zwycięstwa. Teraz będą chcieli iść za ciosem.
TCS Backa Topola jest ekipą, która na inaugurację Ligi Konferencji Europy przegrała 0:1 z Astaną. Wynik nie był zadowalający, ale klub z Serbii potrafił przeważać przez większość meczu oraz stwarzać sobie sytuacje. To na pewno pokazuje, że Legia, jeżeli myśli o zwycięstwie, to będzie musiała zagrać jeden z lepszych meczów w tym sezonie.
Zadanie może ułatwić nieco dyspozycja TCS-u sprzed kilku dni. Klub z Backiej Topoli przegrał w ostatniej kolejce Super Ligi z Radnickim, co na pewno wprawiło kibiców w pewien niepokój. Istotnie wyglądają też statystyki, które pokazują, że TCS nie dysponuje najsolidniejszą linią defensywy. Okazuje się, że serbska drużyna zachowała czyste konto tylko w 1 z 10 ostatnio rozegranych meczów. Stąd też formalnością wydaje się być przynajmniej jedna bramka Legii Warszawa. Zakłady na gola Legii można postawić w STS-ie po kursie zaledwie 1.22.
Dość ciekawie wyglądają także kursy na to, że gola strzeli Marc Gual. Hiszpan jest ostatnio w dobrej formie. 28-latek strzelił gola przeciwko Jagiellonii Białystok i zaliczył asystę w ostatnim starciu z Lechią Gdańsk. W meczu z Betisem wszedł dopiero na kilka ostatnie minut, ale teraz można spodziewać się jego występu od pierwszej minuty. STS wycenił gola Guala po kursie 2.75 i co ciekawe, jest to najniższy mnożnik wśród wszystkich możliwych strzelców dla Legii.
Co osiągnie Legia Warszawa w Lidze Konferencji Europy?
Choć za nami dopiero pierwszy mecz Legii Warszawa w Lidze Konferencji Europy, to bukmacherzy już pozwalają typować, jak wypadną "Wojskowi" na przekroju całych rozgrywek.
Dość ciekawie wyglądają kursy na to, że Legia Warszawa zdobędzie przynajmniej 9 punktów w fazie ligowej. Trzy oczka ma już na koncie, a więc potrzebne będą jeszcze dwa zwycięstwa. Patrząc na to, że "Wojskowi" wygrali już z teoretycznie najsilniejszym rywalem, to teraz powinno być z górki.
Nieco odważniejsi typerzy mogą wytypować, że Legia Warszawa zajmie miejsce w czołowej ósemce fazy ligowej i tym samym uzyska bezpośredni awans do 1/8 finału Ligi Konferencji Europy. Żeby tak się stało, "Wojskowi" będą musieli prawdopodobnie zdobyć około szesnastu punktów.
Niemal pewne, zdaniem bukmachera STS jest to, że Legia Warszawa znajdzie się w TOP24, a to będzie oznaczało, że Legioniści w najgorszym wypadku (zajęcie miejsca od 9. do 24.) zagrają dwumecz o awans do 1/8 finału Ligi Konferencji Europy.