Znany DJ chce zostać mistrzem Polski. "Mam u was wspaniałych przyjaciół"

Materiały prasowe / MM Monster Energy / Na zdjęciu: Lucky Boy
Materiały prasowe / MM Monster Energy / Na zdjęciu: Lucky Boy

Od 16 lat tworzy muzykę i jest najpopularniejszym czeskim DJ-em. Lucky Boy postanowił sprawdzić się w nowych okolicznościach. Wkrótce zobaczymy go w Driftingowych Mistrzostwach Polski. Czy czeski muzyk sięgnie po mistrzostwo naszego kraju?

W tym artykule dowiesz się o:

Chociaż nazywa się Lukas Souhrada, to większość zna go jako DJ Lucky Boy. Należy do najpopularniejszych czeskich twórców muzyki, a na samym Instagramie śledzi go ponad 184 tys. osób. Równocześnie Souhrada bardzo często pojawia się w Polsce - i to nie ze względów muzycznych, ale z powodu swojej pasji do driftu.

Od wielu lat motoryzacja jest jedną z pasji czeskiego DJ-a. Dawał swoje występy podczas wyścigów Formuły 1, bywał w Japonii i chłonął tamtejszą atmosferę związaną z samochodami, a w tym roku próbuje swoich sił w Driftingowych Mistrzostwach Polski. Skąd w ogóle pomysł, aby wystartować w zawodach w naszym kraju? O tym DJ Lucky Boy opowiada w rozmowie z WP SportoweFakty.

ZOBACZ WIDEO: Kiełbasa z grilla u Zmarzlika. Historia wielkiej znajomości z mistrzem świata

Łukasz Kuczera, WP SportoweFakty: Skąd pomysł na drift w twoim życiu?

DJ Lucky Boy, czeski muzyk, uczestnik Driftingowych Mistrzostw Polski: To było spontaniczne. Kochałem samochody od dziecka i, kiedy po raz pierwszy spróbowałem driftu, wiedziałem, że potrzebuję tego w swoim życiu. Zaczynaliśmy w 2017 roku od samochodów o mocy 200-300 KM, a obecnie, dzięki nowym technologiom, wszystko staje się lepsze i szybsze, więc zawsze staramy się iść dalej i dalej. Jednak początek był najlepszy! Zabawa, relaks i szybka jazda! Wspaniałe wspomnienia.

Masz kilka samochodów w swoim garażu. Jakie to są konkretnie modele? 

Najbardziej lubię samochody japońskie, ponieważ cała japońska kultura samochodowa jest najbliższa memu sercu, ale w moim garażu można znaleźć również BMW, takie jak E36/46/90/92, a nawet Ładę Żiguli i VW Golfa 4. Ulubionymi egzemplarzami w mojej kolekcji są zdecydowanie samochody japońskie - Nissan 350Z, Nissan Skyline, Nissan Sylvia s15. Staram się być na bieżąco z nowościami samochodowymi, a dzięki ponad 10-letniej współpracy z Mercedes Ostrava, koncentruję się głównie na samochodach serii Mercedes AMG.

DJ Lucky Boy w swoim garażu
DJ Lucky Boy w swoim garażu

Skąd pomysł, aby wystartować akurat w mistrzostwach Polski?

Lubię robić wszystko na całego i dla mnie DMP jest jedną z najlepszych organizacji po Driftmasters. Wiedziałem, że jeśli chcę zdobyć doświadczenie, to jest to droga, którą należy podążać. Ten rok to mój pierwszy profesjonalny sezon i naprawdę nie mogę się doczekać przejścia z japońskich torów i czeskich wyścigów dla zabawy do tej wysokiej klasy rywalizacji. Naprawdę nie mogę się doczekać!

Drift i motorsport to drogie pasje. Przeróbki, naprawy w samochodach wykonujesz sam, czy możesz w tym przypadku liczyć na pomoc zaprzyjaźnionej grupy mechaników?

Tak, jesteśmy zespołem trzech osób, które pracują w garażu i oprócz kucia silnika sami wszystko tworzymy. To najlepszy sposób, ponieważ ważne jest, aby w pełni zrozumieć samochód i jego konstrukcję! Udało nam się stworzyć ładne tło i warsztat, dzięki czemu możemy go wykorzystać na 200 proc. Należy podkreślić, że drifterzy są jak jedna wielka rodzina...

Czy trudno jest połączyć drift z muzyką? 

W tej chwili pierwszeństwo ma drift. Tworzę muzykę od 16 lat i traktuję to jako relaks, ucieczkę od rzeczywistości. Bardzo mi się podoba, gdy ludzie się nią cieszą.

Jak często pojawiasz się w Polsce? 

Mam u was wspaniałych przyjaciół. Spędziłem z nimi dużo czasu w Japonii. Nawet zmienili mi imię i powiedzieli, że jestem Polakiem, więc jestem taki "trochu polski trochu czeski" (śmiech). Nie mam żadnego konkretnego wspomnienia związanego z jednym wydarzeniem, ale mam przed oczami wspaniałe momenty ze wspaniałymi Polakami.

DJ Lucky Boy ma bogatą kolekcję samochodów
DJ Lucky Boy ma bogatą kolekcję samochodów

Widziałem cię na jednej imprezie z Taiem Woffindenem, który jest bardzo dobrze znanym sportowcem w Polsce, ale bycie DJ-em to dla niego forma zabawy. Jak oceniasz umiejętności Taia jako DJ-a?

Tai ma zdecydowanie dobre wibracje. Lubię muzykę, którą gra. Jednak chodzi o zabawę. Kiedyś grałem wiele technicznych rzeczy na gramofonach i midi, ale przede wszystkim robisz to dla siebie, ponieważ to lubisz. Osoby na imprezie nie przejmują się twoimi umiejętnościami technicznymi. Ja mam takie samo zdanie o moich setach DJ-skich.

Rozmawiał Łukasz Kuczera, dziennikarz WP SportoweFakty

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści