Jako, że małżonka ze Wschowy koło Leszna, wrzucę swoje 3 grosze do tematu, bo zaraz po Włókniarzu to mój ulubiony zespół.
1. Prezes Rusiecki, po kiego ch.ja on ciągle przebywa w parkingu i stresuje zawodników? Jego miejsce jest na trybunie. Powinien podać się do dymisji za swe działania ku rozwaleniu klubu, frekwencji na stadionie, etc.
2. Skóra bazował tylko na papierach świetnych zawodników, a gdy tym nie chciało się jechać, ani trenować na Smoku, to mecze były w plecy. Miał być team spirit, a wyszło g.wno i każdy sobie.
3. Nickiemu nie chce się jeździć, Prosiak Emil zrobił Was w konia i czekał pół roku do sezonu, bo sponsor red bull ma swoją klinikę w Hiszpanii i leczy za free swoich sportowców, gdy ci złapią uraz podczas zawodów, stąd ten jego sfingowany upadek i leczenie (po sezonie ubiegłym mógł się wykurować za te kilka tyś zł i byłby zdrowy od początku sezonu - a wtedy były same porażki i tych pkt Wam zabrakło).
4. Kildemand to porażka na całego i szkoda słów na zawodnika, który po 4 czy 5 kolejce mówi, że chce wrócić do Rzeszowa.
5. Niepotrzebni ludzie w Waszym klubie, kierownik drużyny młody Gryczka, latający tylko jak pokemon po parkingu z programem i zapisujący pkt, pusty etat, nic nie wnoszący.
Prawdopodobnie pojedziecie w barażach o utrzymanie, ja do końca sezonu dawałbym lokalną młodzież, niech się rozjeżdża, a obcokrajowcom pokazał środkowy palec, skoro oni go pokazują pracodawcy. Niech będą porażki do 30, ale Skład Pawlicki Musielak Smektała Kaczmarek Zengota Kubera Lis/Szlaudenbach zarokuje w przyszłości. Jasia Kołodzieja bierzcie po spadku Tarnowa, on odda serducho za klub, w którym jeździ. Obcokrajowiec jest niepotrzebny. No i Bally comeback do Leszna, nawet jak zrobi 3 pkt w meczu, to i tak frekwencja będzie 2x większa na stadionie niż obecnie.
Pozdro z Czewy i do boju ;-).