Chyba inny mecz oglądałeś... wszystkie karne były podyktowane prawidłowo. W pierwszym, gdyby nie faul to Lech wbiłby bramkę, a przy drugim mocny faul i byłaby sytuacja bramkowa. Dla Korony też był praiwdłowo podyktowany, bo Trałka faulował. Niestety przez karny dla Korony było dużo nerwów, ale najważniejsze, że Lech zasłużenie wygrał.

Zasłużenie? Nawet sobie tak nie żartuj...
http://i.imgur.com/GUeLV8d.jpg
Wystarczył żart Marciniaka pod koniec.

Co Ty za głupoty pierniczysz ? Kiedy i gdzie Lech był lepszy w ostatnim meczu z Koroną ? Fakt wygraliście 3:2.... Ale w całym meczu moim zdaniem Korona była lepszym zespolem. Już nie wspomnę o tym mocno naciąganym karnym na 3:2 dla Lecha. Co innego wczoraj w finale PP i tu się zgodzę, że byliście lepszym zespołem od Arki. No ale jeśli marnuje się takie sytuacje jakie mieli wasi zawodnicy, to w sumie nic dziwnego, że Arka zwinęła wam ten puchar z przed nosa.

Jakoś metrowy spalony w meczu na laziekowskiej cie nie kół w oczy wtedy sędzia Marciniak się pomylił tutaj naciągane.

Po pierwsze to spalony sygnalizuje boczny arbiter po druie karny dla Lecha przeciwko Legii bardzo naciągany takie 50%-50%. A po trzecie Lech powinien kończyć mecz w 10tkę. Kolejna sprawa ot taka, ze jesli mowa o spalonych to Lech juz dokładnie wie jak to robic. Nie musze przypominac gola Teodorczyka gdzie 2x w jednej akcji byl na spalonym i sędzia nie widział. Problem w Polsce jest taki, że jak się sedzia pomyli na dla Legii to jest wysyp lemingów w necie a jak skrzywdzi Legie to wszystko cacy. W tym sezonie było 10 karnych przeciw Legii, w ktorzych to 5 ewidentnych 2 takie 50%-50% a trzy karne to absoutnie z dupy wziete. Legia miała jednego karnego choć pamietam sytuacje meczoiwe gdzie powinno tych karnych byc jeszcze plus +3. Czyli 4 na + i powiedzmy te 6 karnych przeciw Legii. Nie ma drugiej druzyny w Europie gdzie tak się gwiżdże. Media i środowisko piłkarskie zrobily taką nagonke na arbitrów, ze ci zwyczajnie boja się gwizdnąć karnego dla Legii lub okarac kogoś czerwona kartką.

Nie mam pojęcia o czym piszesz. Sędzia główny podejmuje wszystkie decyzje na boisku a pomagają mu sędziowie asystenci. Sędzia Marciniak nie odgwizdal spalonego w meczu na lazienkowskiej i to był jego błąd. Chyba ze mecze twojej drużyny sedziuje tylko sędzia "boczny" to nie mamy o czym rozmawiać.