Może nie z Łańcuta, ale pół Koszalina modliło się żeby się z wami dogadał;)

Czy połowie Koszalina nie odpowiada jego poziom sportowy czy chodzi o coś innego ? :)

Sportowo się prowadzi ;)

No właśnie. Jak to jest z tym jego charakterem? Prawda to czy nie?

Osobiście nie znam więc ciężko coś wyrokować. Jednak głosy z różnych stron kształtują wizerunek raczej "trudnego".

Sroka to walczak, fajnie się go oglądało w ZG...był wtedy moim ulubieńcem;)
Plotki głoszą, że lubił pobalować....cokolwiek to znaczy;)
Gdy odszedł z ZG, to i forma wyfrunęła.....

Że Walczak to wiem. Miałem okazję oglądać go raz na żywo przy okazji meczu Sokoła w Warszawie. Swoją drogą ciekawie prezentuje się skład Krosna na przyszły sezon. Jeżeli coach Baran tak samo jak w zeszłym roku wyłapie takiego kozaka jak Czerapowicz to w przyszłym sezonie kluby będą się o niego zabijały :)

Jako kibic Legii który w zeszłym sezonie śledził 1 ligę powiem Ci że Sroka to jeden z najlepszych grajków w tegorocznych rozgrywkach. Nieraz dzięki swojej formie strzeleckiej zmieniał oblicze meczu na korzyść Sokoła. Niestety dobre występy przeplatał z gorszymi ale to nie zmienia faktu że każdy klub z 1 ligi chciałby takiego zawodnika. Inna sprawą jest fakt że podobno lubi czasem przybalować :) Czy jego powrót do ekstraklasy będzie udany? Trudno powiedzieć. Napewno nie będzie jedną z pierwszych opcji ataku w układance trenera Barana ale myślę że swoim doświadczeniem jest w stanie dać zespołowi duże wsparcie z ławki. Tego wam życzę i już nie mogę doczekać się rewanżu za zeszłoroczny finał :)

2 tygodnie temu redaktor Wasiek popełnił artykuł na temat pana Sroki

https://sportowefakty.wp.pl/koszykowka/687350/marcin-sroka-ma-wrocic-do-plk

wpisy na forum pod artykułem są bardzo wymowne - mówiąc inaczej będzie w Krośnie bal

Zatem niech żyje bal :D

Powtórzę się sprzed dwóch tygodni: "Marcin "takiego zawodnika jeszcze u nas nie było" Sroka w przekroju całego sezonu zaprezentował się co najwyżej średnio! Im dłużej trwał sezon tym coraz większy "zjazd" z formą, i kompletny zawód w meczach z Gliwicami! A po to został zatrudniony (za grubą kasę) aby właśnie w takich meczach, na tym etapie rozgrywek "zrobić różnicę". Samym nazwiskiem, doświadczeniem i cwaniactwem boiskowym nie da się "pociągnąć" przez cały sezon! Niewypał!"
Uważam, że w formie jaką prezentował w sezonie nie jest to grajek na PLK!
Może w innym otoczeniu, pod baczniejszym okiem trenera, większym zaangażowaniem na treningach (wzorem pracowitości to nie był)) Sroka jeszcze "pokaże co potrafi"! Może!