Na tablicę jeszcze rzadziej. Czas, a właściwie jego brak. Ostatnio mam dodatkowo kłopoty z netem, ponadto trzy tygodnie byłem na rehabilitacji po operacji i też netu nie miałem.

Szkoda. Wracaj do zdrowia! ;)

Szkoda,że tak rzadko jestem?:)

Nie, szkoda całej otoczki. ;)

Wiesz operacja to była moja autonomiczna decyzja, grunt,że teraz lepiej chodzę, nie jestem tak spięty i komfort życia się poprawił,a że swoje trzeba było przecierpieć w gipsie no to trudno. Na rehabilitacji bardzo ładne rehabilitantki więc nie narzekałem.. Brakowało towarzystwa bo wszystko starsze osoby. Teraz wróciło się na staż, trzeba ćwiczyć- muszę się zmobilizować no i znaleźć czas na biografię Isi co przyszła mi wczoraj :)

Czyli decyzja była słuszna. Napisz bloga z recenzją biografii. ;)

Takie mam plany jak przeczytam, wczoraj przeczytałem tak z 30 stron, dziś nie miałem czasu czytać.