myślę, że Robert wygrałby, gdyby Państwo Lewandowscy nie byli tacy nachalni, aktywni w mediach społecznościowych. Wielu kibiców to drażni i zraża. W plebiscycie byli za skromnym Stochem.

A to wina Lewandowskich, że durni dziennikarze od razu wszystko wszędzie pokazują? Lewandowski to jedna wielka maszynka do zarabiania pieniędzy, musi dzielić sięswoim życiem by podbijać sobie zasięgi i zwiększać liczbę obserwujących. Weź pod uwagę, że prawie kazdy z tych jego postów zawiera lokowanie produktu, taki jest jego obowiązek - ot co. Miej pretensje do dziennikarzy, nie do niego.

no raczej ich wina, skoro szmal dla nich jest najważniejszy. Jakoś Kamil nie ma takiego parcia na szkło i obstawiam, że nie będzie miał.

Musisz więc zacząc zweryfikować swoje zdanie. Karierą zawodnika steruje jego agent. To on negocjuje kontrakty a zawodnik może co najwyżej wyrazić swoje zdanie. Nie ma żadnego sensu równać Roberta i Kuby bo to w finansach, kontraktach, inwestycjach.... zupełnie inna liga. Lewandowscy są na topie i brawo dla nich. Wykorzystują swoje pięć minut i tylko ktoś ogromnie zakompleksiony może mieć z tym problem. Rozumiem że dla ciebie szmal nie jest najważniejszy i popracujesz dla mnie za 1/4 przy zachowaniu pełnego etatu, wiedząc że twoja wartość to 100000 takich etatów?
Ja rozumiem że ciebie piecze z powodu sukcesu finansowego jakiegoś Polaka, ale ogarnij się. Wg, ciebie Jordan także powinien rezygnować z kontraktów reklamowych, bo przecież robił to tylko z chęci zysku....
Ręce i cycki opadają jak się czyta niektórych rodaków.

mnie nic nie piecze. Mogą sobie zarabiać miliony jeszcze większe, żeby już nie wiedzieli co z nimi robić.
To poniekąd wina dziennikarzy, że ciągle pchają Lewandowskich czytelnikom. Z drugiej strony Lewandowscy też pozwalają, by dziennikarze z buciorami wchodzili w ich życie, wręcz ich zapraszają. Na przykład Małysz u nas bardzo popularny, czy afiszował się swoimi dziećmi, żoną? Ba, prawie nic o nich nie wiadomo. Albo Radwańska, która uprawia sport o zasięgu globalnym, czy ona jest taka nachalna, czy jej mąż "jedzie" na tym, że małżonka jest sławna?

No to w czerwcu robercik będzie miał okazję zdobyć Mistrzostwo Świata, zostać królem strzelców tej imprezy i wtedy może zostać sportowcem roku (jak nie trawię skopanej to sam na niego zagłosuję)

Wystarczy medal w Rosji i tytuł najlepszego sportowca 2018 zapewniony ale najpierw MEDAL

Na szczęście dla wielu ludzi sport nie zaczyna się i nie kończy na piłce.
Niech ten Lewandowski zaliczy wielki Mundial i potem wygrywa plebiscyty.
Na Euro2016 inni musieli ciągnąć drużynę (np. zawsze niedoceniany Kuba Błaszczykowski).
Bez odbioru, nie mam czasu:)