Bo to cwaniara zawsze była i się jej nie chciało. Dorabiała na boku i czekała do 35 roku życia aż dostanie 2600 za przewalanie żelastwa. To jest chore, a nie to że musiała pracować w sortowni. Ludzie pracują po 45 lat za 1800zł na głodową emeryturę - utrzymują za to całe rodziny, wychowują dzieci a tu problem cwaniary która przytuliła 2600 na rekę od 35 roku życia. Nóż w kieszeni się otwiera sam.

jak sienie uczyła to teeraz ma,jak Kubica musi lizac dup3 Angolom, Bedzie tam tyrac straci zdrowie a pozniej na kosztowne lecznie wroci do Polski i po rente