
blokujCo za pała, no ale czego innego miał bym się spodziewać po tym nieudaczniku. 70% sezonu należało do Ferrari i Ventyla ale nie potrafili wykorzystać przewagi jaka dawało im auto + błędy własne , w Niemczech to już przeszedł sam siebie. Kiedy przegrywa i nie widzisz w tym własnej winy to już staje się niebezpieczne dla zespołu. Jeżeli w 2019 nie postawią na nieoszlifowany diament jakim może być Leclerc, czeka ich kolejna porażka za sterami bolidu Ventyla.
Zaloguj się aby dodać komentarz lub
Komentarze dodawać mogą tylko użytkownicy zalogowani. Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się. Zajmie to pół minuty.