Wszystko się zgadza, owal nam dzisiaj bardzie sprzyjał, choć zielonogórski tor nawet bez ingerencji komisaza nie jest jakimś super torem do ścigania. Może i Falubaz nie zrobiłby takiego toru dzisiaj na jakim pojechano, ale oni są u siebie i mają mozliwość trenowania na dowolnie przygotowanej nawierzchni. Chyba, ze Skóra mysli ze zawsze bedzie jedna i nikt mu nie namiesza czy to pogoda, czy komisarz. Niestety w dzisiejszych czasach trzeba byc gotowym na wszystko,bo "mecz zagrozony" i bedzie pupa.
U nas też masz różne odcienie betonu, moze być ubity na asfalt i niewiele sie moze dziać, tak tez kiedyś zadzialał pan komisarz, mecz z Sparta czy z Falubazem w 2017. Moga go zostawic i dac podzialac naszemu toromistrzowi i masz widowisko jak ostatnio z Wlokniarzem,gdzie sie dzieje niemal w kazdym biegu i wszyscy zadowoleni od kibicow po zawodników a przynajmniej ich wiekszosc.

Jak to mawiają....
Złej baletnicy przeszkadza rąbek u spódnicy
Jak zawodnik ma formę to jedzie wszędzie i na każdym torze.
Falubaz po prostu jedzie przeciętnie...
A my całkiem nieźle, nie ma co płakać, aczkolwiek trzeba jak najszybciej postawić na nogi Antonio...
Jak zacznie jechać jak potrafi to będziemy naprawdę mocni czy to się komuś podoba czy nie.

Wszystko to kwestia perspektywy... a może to Falubaz jest taki słaby ,że wy wyglądaliście na ich tle "nieźle" ? Piszesz , że u was trzeba tylko postawić Atonio na nogi i będziecie bardzo mocni.. a jaki będzie Falubaz jak będzie postawiony na nogi !?

Każdy ma swoje problemy.
Ja patrzę na GKM, co tu jeszcze można poprawić, wycisnąć.
I u nas rezerwy duże są właśnie w Antonio.

a w Falubazie nie ma rezerw !? W Falubazie zawodzą prawie wszyscy a u was Antonio, to w jakim zespole drzemie większa siła !? Tak jak napisałem wcześniej , to kwestia perspektywy .

W Falubazie też, pytanie czy się obudzą czy tak już zostanie...
Protas równa pochyla,Nicki nierówny, Dudek to nie to co rok temu...

ale Antonio się przebudzi ?!

Protas nie jest na równi pochyłej. Zawodnik z roku na rok (a nie mówimy tu o kimś, kto wystrzelił na jeden sezon ale o gościu jadącym równo od 20 lat) ale ma problem z modnymi obecnie betonowymi torami. To jest zawodnik, który wynik robi, gdy może pojechać po szerokiej słabo wyłamanym motorem. Wczoraj widać było, że wolny nie jest, ale nie miał jak mijać. Jeśli wróci normalność i klubyt będą mogły robić tory pod swoich zawodników a nie zgodnie z widzimisię jakiegoś pajaca zwanego komisarzem (kto wie, czy nie Rexem), to i Repeta będzie robił wyniki.

Rewanż zapowiada się ciekawie, ale to chyba dopiero na początku sierpnia.
Pepe lubi u nas jechać, ma gdzie pohasać po szerokiej. U nas słabiej może Bjerre, ale lepiej może pojechać Przemek. Juniorzy nasi u siebie powinni być skuteczniejsi. Zobaczymy. A teraz ? Sądze, ze mozemy zrobić jeden z lepszych wyników w Zielonce z zespołów obecnie startujacych w ekstralidze. Może Unia tam powalczyć o wygraną, ewentualnie Sparta.

Jeśli Ant3k pójdzie w końcu w górę a pójdzie na bank TO ktoś pójdzie w dół! Tak zawsze u nas jest. I tak mamy ogromne szczęście bo kto liczył na taki wystrzal formy buczka i Kenia?

Falubaz ma co trening i co zawody inny tor. Tak się dzieje odkąd do klubu zawitał Skórnicki. W tym roku nic się nie zmieniło w tym względzie w porównaniu do poprzedniego.

Mareczek dzieciaku wszyscy wiedzą,że toru nie szykował Skóra tylko komisarz!!!

W Lesznei ponoć to samo robił :)

No robił i drużynę która przed sezonem była typowana do złota o mało co nie spuścił z ligi. Pedersena sadzał na ławce a wstawiał zamiast niego Musielaka. W 2015r to Unia lepiej jeździła na wyjazdach niż u siebie, nawet finału u siebie z Wrocławiem nie potrafili wygrać ;D

Marne to tłumaczenie się torem gdy w skłdzie ma się takich zawodnikow. Falubaz na tle GKM wypadł blado. Do tego trzeba dodać że fatalne błędy popełniał Linbaeck

Standardowy mecz, to Falubaz ma problem bo słabo jedzie a nie my.
Tor był jednakowy dla obu stron.
Nicki Pedersen takie tory uwielbia, cały zeszły rok w Tarnowie taki ujeżdżał a pojechał piach.
Nie wiesz jak GKM by pojechał gdyby było bardziej przyczepnie, a błędy to normalna rzecz tylko że jak się na końcu przegrywa 2 pkt to je bardziej widać...

Z tymi mijankami każdy tak mówi. Przypomnij sobie jak Toruń jechał we Wrocławiu sezon temu i wypowiedzi były typu że Toruń przed stratą pozycji w ostatnim biegu był w Play off. Mimo wszystko tak wzmocniony Falubaz nie ważne na jakim torze i tak trochę słabo z męczył się z takim GKM. Taki skład i jeszcze tłumaczenie torem?

No ale ja takiego tłumaczenia nie rozumiem, nawet jeśli to robi ktoś z Torunia jak Termos na fb:) Żużel to mijanki :) Ja pamietam też wypowiedzi Janka Ząbika że kto robi mniej błędów ten wygrywa mecz:) Co do meczu to fakt , falubaz ma zawodników z najwyższej pułki. Ale zobacz tez na ich wyniki na takim torze jak w GKM w zeszłym sezonie a nawet kilka wstecz. Tarnow też ma tor podobny beton jak w Grudziądzu i tez zawodnicy Falubu tam nie błyszczeli Dudek bodajże robił tam 7 punktów a Protas 6. Vacul jedził na takich torach wiec solidnie zapunktował.Krakowiak na twardym torze cały sezon ścigal sie w Gnieźnie i wczoraj to zaowocowało. Zawiódł Niki.Myślałem ze lepiej pojedzie nawet na takim torze.Ale fakt faktem myślalem że Falubaz wygra troche wyżej.