Napisałem nie widząc Twojego wpisu. Baba pisze, że nie przepłacała :)
Normalnie zła kobieta, nie Świeta ta Marta :)

Zastanawiam się kto ją tak oświecił i kto jej dalej ufa?
Raczej nie nachapała się, tym bardziej oszukała innych.
I kto z nią współpracuje do tej pory? tylko wp.pl pisząc felietony?
To co napisałem poniżej ni *huja nie pasuje powyżej!?
Oświeć mnie, bo naprawdę ze mnie ciemna masa...

Pani Marta powinna mieć pomnik za to, co zrobiła dla żużla. Wspaniała kobieta. Pamietam jej współpracę z Magdaleną Zimny Louis opisywaną na łamach Tygodnika Żużlowego.
Przede wszystkim Pani Marta wykładała (i wykłada) własne pieniądze na żużel. Co odróznia ją od większości działaczy, którzy wydają nie swoje pieniądze.
Pomijam całe grono śmiesznych internetowych hejterków, którzy mocni są tylko w klawiaturze.
Pani Marta to dama polskiego żużla.

Taa.... :)

No są podobno mocni, nie tylko na klawiaturze, ale w grupie z klawiaturami! Przykład niby swoi, a jak dalecy...
Do tej pory muszę się tłumaczyć czy na pewno jestem z Lublina,a jak jeszcze pytają o dzielnicę i ulicę? Może podać jeszcze numer domu i karty płatniczej?! W jakim celu? Po co? No cóż są różne standardy, rodem szczura imbecyla...

a z jakiej to dzielnicy jesteś i ulicy bo babula z grodu koziołkowego jest to siem ... dopytam

No z koziej wólki, tam gdzie najbardziej jebie szambem! A co?

boć to chyba nie som okolice lublina ta kozia wulka alec widzem rześ nerwowy ... chcesz pogadać

Marsiku nie irytuj się tak bardzo .Wszyscy wiedzą że jesteś rodowity Lubelak :)))

aha teras widzem sze on swieżak i dlatego siem tak ... obruszył

Nie taki swieżak na jakiego wygląda :))))

Ich pieniądze ich bajka :) Trochę nie tak to ma wyglądać .Rozumiem jak ktoś sam zakłada klub i robi z nim co chce .To towarzystwo przejęło kluby dla zaspokajania przede wszystkim swoich ambicji .A jak zabawka przestała się podobać to poszła do kąta . Rzeszów padł między innymi też dzięki p.Marcie . Toruń zaczyna iść powoli ta samą drogą .A kibice mogą tylko patrzeć i mieć nadzieję ,że wszystko jakoś się poukłada .Kluby nie powinny zależeć tylko o wyłącznie do jednej osoby ,nawet bardzo bogatej , bo wcześniej czy później przestaną istnieć .

Sam sobie trochę zaprzeczyłeś.
Mówisz o pewnych ludziach którzy rządzą klubami dla zaspokojenia własnych potrzeb ( patrz Unia Tarnów i cała jej ekipa leśnych dziadków, to samo było w Zielonce patrz były senator ) wszyscy robią to dla własnych celów i zdecydowanie mniej inwestują niż wyciągają z tych klubów. Jednocześnie uważasz, że ludzie typu Termiński czy Mrozek czy nawet Marta nie powinni rządzić samodzielnie. To kto powinien rządzić klubami? Kibice?
Pozdrawiam

Nie napisałem nic o Mrozku .A i reszty też nie zrozumiałeś .Klubem powinno rządzić ci co się na tym znają i są obeznani z środowiskiem żużlowym .Ludzie którym się powiodło w biznesie niekoniecznie potrafią zarządzać klubem sportowym .A przy niepowodzenia i braku sukcesu poprostu zwijają manatki i część .Klub z kibicami zostaje przeważnie na lodzie .Sponsoring ,rada nadzorcza proszę bardzo ,ale decyzje i zarządzanie sportowe to zatrudnić fachowca .Wracając do p.Mrozka to uważam ,że jako prezes klubu jest bardzo dobry ,pomijam jego zachowanie ,ale klub prowadzi wzorowo .

Czyli wg Ciebie trzeba znaleźć frajera który wyłoży 5-10 mln i zostawi zarządzanie tak zwanemu „znawcy”. Biznes jak nic.
Zainwestował byś tak swoje pieniądze?

od babuli lub ciotek dostaje czasem pienionrzki i kupuje sobie lody i lizaki a ras to nawet fajnego pluszaka se zakupiłem aleć jak som urodziny alibo śfienta i wójki mnie dajom gotufkę - tylko od wójka sramonka nic nie dostaję - wienszom bo i czasem 400 zł wpadnie to daje je do specjalisty by nimi zażondzał to znaczy do ... dziadka wiesława

Wracaj lepiej do pracy na Orlenie na mycie szyb. Ile szali skroiles? Kolczatki rozlozone? I jeszcze jedno- kolor twarzy sie zmienil jakbys mial zwymiotowac...

Do Marty mam tylko jeden żal, że oddała klub osobie kompletnie nieodpowiedzialnej, która dobro tego zasłużonego ośrodka miała daleko w poważaniu a liczył się dla niej tylko czysty zysk. Patrz Mr Łabudzki.

a jak wytrzymać konkurencje jak wszyscy walą wałki? jeżeli przepisy jasno czegoś nie określą i to w taki sposób aby nie dało się ich obejść to zawsze będą wałki - taka jest polska mentalność... Czemu w Szwecji stawka za punkt jest dużo mniejsza od średniej, to samo w Wielkiej Brytani, Danii i inych krajach gdzie są ligi żużlowe...? Domyślam się, że tam też przepisy aż tak bardzo tego nie regulują... uroki wolnego rynku...

Wałki są wtedy, gdy przepisy coś sztucznie ograniczają. Gdyby nie było tych ograniczeń, nie byłoby wałków.