
blokujKazdy sportowiec reprezentuje najpierw siebie samego, potem ewentualny klub i reprezentację. To jest ich praca. Jeżeli zadawala ich praca bez nadgodzin, to nie można ich przymusić. Z niewolnika nie ma pracownika. Nie rozumiem tego całego szumu wokół chłopaków. Poza tym podobno Polska może wystawić trzy równorzędne drużyny, to w czym problem? Dajcie szansę innym i tyle.
Zaloguj się aby dodać komentarz lub
Komentarze dodawać mogą tylko użytkownicy zalogowani. Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się. Zajmie to pół minuty.