Gdybym miał pobawić się w bukmachera to wygląda to tak:
1.Toruń (skład zdecydowanie najmocniejszy. Mówią że nazwiska nie jeżdżą, ale nawet przy drużynie w której nie wszystko jest poukładane, teoretyczną moc mają potężną jak na warunki pierwszoligowe)
2.Gniezno (stabilizacja finansowa, ambitny skład, atmosfera. Ciekawe czy postraszą Apatora ;-). Są w stanie pojechać dużo lepiej niż w sezonie 2019)
3.Gdańsk (w tym roku wydają mi się kompletną drużyną. Patrząc na skład, nic mi nie brakuje, nic bym nie zmienił tak naprawdę)
4.Ostrów (w sezonie 2019 nie doceniłem Ostrovii, za co przepraszam. Co prawda zajeli miejsce wyższe niż rzeczywista siła drużyn, ale jestem pod wrażeniem. Myślę, że w sezonie 2020 nadal będą zespołem na play-off)
5.Tarnów (bo tu jest lider i potencjał. Młody, mądry zespół, jednak słabszy niż w sezonie 2019)
6.Łódź (znów 2 składy i znów nie robią wrażenia. Sponsor wymarzony, oddany klubowi. Orzeł ma najgorszą politykę transferową spośród wszystkich drużyn w polskich ligach)
7.Daugavpils (wszyscy się wzmacniają a Loko osłabia. Ciężka walka o utrzymanie)
8.Bydgoszcz (są w stanie nawiązać walkę tylko z Dauga wg mnie. W kadrze 13 nazwisk z których pierwszoligowo brzmią jedynie Bellego i Grajczonek. Lyager z rezerwy to najciekawsza opcja w tej drużynie...)