U mnie to nie wpłynęło. Natomiast ja zakładałem, że Novak po prostu nie wystąpi, więc się bardzo mocno zdziwiłem, na jakiej podstawie wjechał. I też od razu poczułem, że będzie z tego grubsza afera. Po prostu nie powinien przyjeżdżać, jeżeli boi się szczepienia. Tyle. A wyszło tak, że już prawie nic nie mówi się o innych tenisistach (no chyba, że się akurat wypowiadają na temat Novaka).
Oczywiście można też twierdzić, że nigdy jeszcze tak dużo nie pisano i nie mówiono o AO przed rozpoczęciem turnieju, jak w tym roku. Czyli PR pierwsza klasa. ;D) Tyle przynajmniej ugrał Tiley, że tak sobie pozwolę zażartować (nieco sarkastycznie).

Niby tak, ale obie strony sporu rozegrały to tak źle, że niesmak chyba pozostanie jeszcze długo...

Zgadzam się z Tobą w stu procentach. Moim zdaniem federalni mogli od razu jednoznacznie zakomunikować, że jest nieprawidłowość przy wydaniu wizy, za którą odpowiada ktoś, kto brał udział w samej procedurze wydawania wadliwej wizy i wadliwego zaświadczenia medycznego, następnie OGŁOSIĆ PUBLICZNIE, ŻE ZOSTANIE PRZEPROWADZONE DOCHODZENIE W TEJ SPRAWIE. Novak z kolei mógł w każdym momencie opuścić Australię, jednak nakręcił się i poszedł na zwarcie.
A my chyba powinniśmy się zresetować i skupić na meczykach. Oby tylko turniej udało się skutecznie przeprowadzić, bo to jest teraz prawdziwy problem. Żeby nam tylko hurtowo mecze nie wypadały z drabinki...

No właśnie... Sprawa jest tak poważna i jednocześnie absurdalna, że ciężko przejść obok tego obojętnie, a sport powinien być jak najdalej od tego typu dywagacji, bo gdzie jeszcze można uciec od tej przytłaczającej rzeczywistości, jak nie w taką zwyczają, nieobciążoną polityką, poglądami, domysłami rywalizację sportową? No przynajmniej ja chciałbym pasjonować się tym ot tak, po prostu, dla zwykłej odskoczni i bez tego balastu dnia codziennego...

I znowu powiem - MASZ 100% racji. A przy okazji trafiłeś w sedno jeszcze pod jednym względem. Tak jak my, chcieli się AO pasjonować sami Australijczycy. Mają do tego pełne prawo. Znieśli najostrzejsze restrykcje, zaszczepili się, a jeszcze płacą z własnej kieszeni za organizację turnieju (ten temat jeszcze rozwinę). Mieli pełne prawo oczekiwać, że aktorzy widowiska (dobrze opłaceni aktorzy) wykażą się właściwą postawą i jeśli się nie zaszczepią, to po prostu nie przyjadą (kilku tak postąpiło). I w tym momencie zobaczyli, że ktoś im wykręca jakiś bezczelny numer (i nie mam na myśli Novaka). Po prostu się wściekli, bo mieli do tego podstawy, co każdy obiektywny obserwator przyzna, skoro istniał cały czas jeden przekaz "tylko zaszczepieni". . Zamiast odskoczni od problemów dnia codziennego zafundowano im (za ich własne pieniądze - rozwinę to) żałosny spektakl, który już na dzień dobry zepsuł im (właśnie głównie im) coś, co miało im poprawiać humor i dawać satysfakcję w trudnym okresie.

SZABLON 1, 1R, AO’22 -------> Sargon
================================
OBOWIĄZKOWY KOD LITERKOWY: aada.addd.ddd.a
================================

Żadnych be i ce?
He he he...

Dobrze, że to tylko wrażenie.
Najważniejsze jeszcze przed nami.