Musze wyznac droga Koleżanko, że nie wiem czy nie lepiej siedzieć w takim kurniku metr od boiska niż ogladac mecz zza kosza i z odległości 30 metrów. Na forach żużlowych torunianie czy gorzowianie chwalą się stadionami ale powiem Ci, że bywałem w tych miastach przed i po wybudowaniu tych stadionów i nie jestem pewien czy teraz przyjemniej mi się ogladalo. Pzdr

Przecież w Gorzowie stadion stoi tam gdzie stał.

tak stoi w tym samym miejscu ale został w bardzo dużym stopniu przebudowany

Ano został. Nic się nie zmieniło na naszym stadionie - poza wysoką trybuną i tam pewnie byłeś ;) Przykładowo: wyjście z pierwszego łuku na koronie stadionu się nic a nic nie zmieniło poza tym, że konstrukcję trybun masz nad sobą ;) Toruńska MA to zupełnie nowy obiekt i tor jest jakby w niecce, ogląda się wszystko jakby z góry nawet z dolnych trybun - ciekawy daje to efekt.

Tak siedziałem na górze na Waszym i na toruńskim obiekcie i powiem Ci, że...nie podobało mi się. Może dlatego, że mam słabszy wzrok a może dlatego, że pamiętam jak w Gorzowie siedziałem przy pasie bezpieczeństwa w latach 80-tych i zuzlowcy śmigali w takiej bliskości. Powiem Ci także, że w hali CRS też początkowo siedziałem u góry ale przeniosłem się na dół. Nie dla mnie te nowoczesne obiekty.

I jak u nas siądziesz sobie tam gdzie - jak piszesz w latach 80-tych siadałeś to nic się nie zmieniło ;) Ja niezmiennie od początku na wyjściu z pierwszego łuku. Dolna trybuna. Na górnej byłem i też nie złapałem bakcyla hehehe co prawda masz świetny ogląd sytuacji tam, widzisz niemal wszystko ale to nie to. Odnośnie kosza, u nas w naszym "kotle" jest fajnie, jak nam postawią nową halę to mam nadzieję, że nie spartolą tematu jak w Toruniu.

Ja byłam w tym kurniku i bardzo zle to wspominam. Być może trafiłam w złe miejsce, było ciasno, murek obijający kolana i strasznie duszno.
Myślę,że nawet kibice Turowa wstydzili się tego kurnika.
Należy im się ta hala od dawna i cieszę się,że ją nareszcie mają.
Jeżeli będziemy z nimi rywalizować o Mistrzostwo, to na pewno się tam zjawię, a może i szybciej?? Będzie też mogło wejść więcej kibiców, a ja uwielbiam atmosferę stadionów i hal sportowych podczas rozgrywek.
Cieszcie się zgorzelczanie, tak jak my cieszymy się naszą halą!

Ten kurnik to historia koszykówki w Zgorzelcu koleżanko!

Wiem, wiem...., ale na pewno w nowej hali będzie lepiej. Historię należy pamiętać i miło wspominać, ale wszystko w życiu idzie do przodu :)))

a Stelmet to niby gdzie grał wczesniej ?w jeszcze gorszym kurniku....

Ale to już minęło..... historia :))

Ten kurnik to jedna z najcięższych do pokonania hal w Polsce. Na zawsze zapisała się w kanonach polskiej koszykówki. I śmieszą mnie posty wielu ignorantów na jej temat. Poczytajcie wywiady na przestrzeni lat. Wielu zawodników obawiało się tej hali i tego jak działała ona na zawodników innych drużyn.

Ależ ja wcale tego nie neguję i cieszę się,że macie już nową halę. Bez podtekstów :)))