
blokujJeszcze wczoraj każdy był gotów modlić się o to żeby dziewczyny nie przegrały 3-0 żeby powalczyły nawet dla podreperowania własnej psychiki tym bardziej że awans był zapewniony.Jeszcze wczoraj każdy porażke z Belgią po 5 setach wziął by z pocałowaniem ręki i z ulgą na sercu że blamażu nie było.Oczwiście żal braku zwycięstwa kiedy ono było na wyciągnięcie ręki.Pierwsza myśl jaka mi przyszła do głowy ,nie mamy środka.Czy ja już o tym nie pisałem.O wpływie jego braku na skrzydła.Panie drogie żeby chociaź coś blokiem.Ale blok to trzeba po pierwsze ruszać się a po drugie jeśli z drugiej strony siatki jest atakująca która używa swojej inteligencji i z łatwością mija kaźdy blok to trzeba samemu owej inteligencji użyć i poszukać tego bloku a nie tylko bezmyślnie skakać do góry licząc że przeciwniczka będzia tak nierozgarnięta żeby walić w ten blok jak może obok.Ją zresztą w sporej części da się "przeczytać" No i nie sposób odnieś się tu do paru głosów.Jedni chcą żeby atakująca "pierdyknęła" innym kiwki pasują.OMG Zaroślińska zdobyła 28pkt i to by było na tyle jeśli chodzi o komentarz do niej.Werblińska przyjmuje i atakuje ,jest źle.Skowrońska przyjmuje i atakuje- jeszcze gorzej.Jedna 15pkt druga 24!!!.To że Durajczyk kryje Kaśkę w przyjęciu z efektem 5 setów z Belgią i każdy na styku to też źle.Posumowując brak zmian na środku.I jeszcze jedna kwestia.Ostatnio albo szybko wygrywamy albo szybko przegrywamy czy aby wytrzymujemy takie mecze jak ten?Szczególnie że gramy ciągle tym samym składem.Za mecz dziewczyny dzięki ,było bardzo blisko a my wciąż nie gramy wszystkiego.To paradoksalnie pokazuje ogrom potencjału.Mam nadzieję że mimo porażki uwierzycie że możecie wygrywać.
Zaloguj się aby dodać komentarz lub
Komentarze dodawać mogą tylko użytkownicy zalogowani. Jeśli nie masz jeszcze konta zarejestruj się. Zajmie to pół minuty.