Słaba postawa zawodników przy wysokiej frekwencji to raczej sposób na zaoszczędzenie pieniędzy przez klub, nie zawodników. Poza tym niespodziewanie znalazł się sponsor tytularny już po teoretycznym zamknięciu budżetu. Witkowski jedyne informacje jakie może mieć o stanie finansowym klubów to dane przejściowe, między wpłatami od sponsorów itp. itd. Nie przejmowałbym się nim.

nie wiem. mi się wydaje, że nie wyjeżdżałby z argumentami aż takiego kalibru w temacie GP. coś jest na rzeczy tylko nie wiadomo w jakim wymiarze

Sęk w tym, że on nie ma argumentów. On po prostu rzucił hasło, że w Stali finanse są złe i tyle. Żadnych dowodów na poparcie tego stwierdzenia.

myślę, że nie gadałby tak gdyby niczego nie było na rzeczy. poza tym Zmora tego nie dementuje nawet. że coś jest nie tak jak powinno to już jestem pewny. pytanie tylko na jaka skalę

Jak to Zmora nie dementuje? Wyraźnie mówi, że z jego informacji wynika, że Witkowski myli się z prawdę, czyż nie?

nie. to tylko gadanie z którego nic nie wynika. takie dementi to już słyszałem z Częstochowy, Gdańska czy Bydgoszczy. w tym wypadku dementi powinno być ostre i stanowcze. przecież chodzi o jego klub i takie gadanie Witka jeśli byłoby niezgodne z prawdą to działałoby na szkodę klubu. a tłumaczenie "wg mojej wiedzy Witkowski mija się z prawdą" to jak tłumaczenie jakiegoś chłopka w rurkach. sorry. dla mnie to tylko słowo przeciw słowu a nie żadne dementi. jako że martwię się bardzo o kondycję żużla chciałbym usłyszeć dementi z prawdziwego zdarzenia, najlepiej liczby. Witek niepotrzebnie to wypalił ale nie wierzę, że nie dało Wam to do myślenia. jeśli jednak Witek kłamie, bo tak to trzeba nazwać to powinien być to dożywotni jego koniec. Zmora powinien dobrać mu się do doopy bo działa na niekorzyść spółki

Chwila moment - napisałeś, że Zmora nie dementuje, a dementuje. To czy ty wierzysz w jego słowa to inna kwestia, która szczerze mówiąc, mało mnie obchodzi.

a myślę, że powinno. chodzi o Twój klub.

Ale co ja mogę, jak mimo pełnych trybun, sponsorów (w tym tytularnego), niskich wypłat dla zawodników i sprawozdań finansowych z zebrań, dla niektórych słowa tego pana są powodem do niepokoju? Jak ktoś chce go brać na poważnie to nic nie poradzę.

Chciałbym się również odnieść do słów dotyczących kondycji finansowej gorzowskiego klubu. Po pierwsze z posiadanej przeze mnie wiedzy wynika, że prezes Witkowski mija się z prawdą mówiąc o kondycji finansowej Stali Gorzów.

jak dla mnie masz wyraźnie i jednoznacznie napisane. Widocznie Twój iloraz inteligencji nie wystarcza by zrozumieć proste słowo pisane, albo masz tak rpzerośnietę ego, ze potrzebujesz wizyty domowej Zmory i słów prosto w twarz.

Się tak nie unoś. To że Zmora powiedział to nic nie znaczy mamy słowo przeciw słowu i ktoś może dać wiarę słowom starego pryka. Zmora jeśli mówi prawdę powinien zarzadać publicznego wycofania się Witka z tego

No nie do końca: słowo Witkowskiego przeciw sprawozdaniom finansowym, pełnym trybunom, opiniom zawodników oraz słowu Zmory.

Nie jestem pewien, ale zdaje się kopia sprawozdania finansowego z "walnego" jest przekazywana do PZM albo Ekstraligi (zarządu). Witkowski lekcji nie odrobił?

Moim zdaniem po prostu próbuje uratować SGP w Warszawie jak tylko może, bo wydaje mi się, że on nie jest raczej z tych niekompetentnych, tylko cwaniaczków-kombinatorów.

Za Zmorą stoi np sprawozdanie finansowe, któe jasno wskazuje, ze za rok 2014 Stal ma ponad milion zysku, a sprawy ze spłatą kredytu zostały uregulowane terminowo. A co stoi za witkiem? Skoro rzucić taki tekst to musi mieć dowód. Niech go rpzedstawi, a nie gada co usłyszał na rynku lub d bajkopisarzy na SF.

Było walne zebranie, sprawozdanie finansowe, wybory....wujek google i zapoznaj się. Witkowski kłamie i mam nadzieje, że w końcu się to jemu czkawką odbije.

więc co robi Zmora w tym kierunku? a no nic nie robi. jak Witek kłamie to jest do natychmiastowego odsunięcia i to powinno byś główne zadanie dla Zmory bo to jego klub się szkaluje. gadać sobie można ale jeśli bądź co bądź szef polskiego żużla (jaki by nie był) mówi takie rzeczy to ile znaczą w tym przypadku słowa Zmory? a no nic. dlatego słowne dementi mnie kompletnie nie przekonuje. tu potrzeba czynów a nie słów. czekam na ruch Zmory ale znając życie to się nie doczekam.

Słowa dementi Cię nie przekonują, ale już oskarżenie bez konkretnych dowodów tak #polskatostanumysłu

sorry ale Zmora jako prezes zainteresowanego klubu ma prawo mówić co chce. Witek jako szef polskiego żużla już nie. a skoro mówi to albo na starość totalnie mu nie potarabaniło w głowie albo coś jest na rzeczy. i to powinien stanowczo zdementować Zmora, a nie gadać że Witek mija się z prawdą. na ile się mija? Witek powiedział, że w ekstralidze SG ma najgorsza kondycję. czyli jeśli ma prawie najgorszą to również mija się z prawdą tak? Zmora niczego nie zdementował.

Zmora nie musi się tłumaczyć za słowa człowieka który ewidentnie ma w tym interes żeby pozbawić Gorzów GP. Taka polska mentalność. Oczernić kogoś zdyskredytować po to tylko żeby zadbać o swoi interes. Przypomnij sobie GP w Warszawie w tym roku... Piękna porażka którą ten człowiek dalej promuje za wszelką cenę. Ja na miejscu Zmory poszedł bym do prawnika i złożył pozew przeciwko Panu Witkowskiemu... Jednakże ja to ja wiem że klub tego nie zrobi bo odwet za taki ruch zapewne zaszkodził by klubowi.

nie wierzę, żeby nawet Witkowski był zdolny do klepania kompletnych bzdur na temat klubów żużlowych. być może trochę dramatyzuje ale na 100% jest w tych słowach sporo prawdy. Witek jest jaki jest ale głupi to on chyba nie jest. wie czym się mogą takie pomówienia skończyć. mam tylko nadzieję, że ta sytuacja w Gorzowie nie jest aż tak bardzo zła.

Nie wierzę że nie dba o swój interes i to jest bardzie prawdopodobne niż tak rzekomo tragiczna sytuacja Stali Gorzów. Ostatnio było spotkanie zarządu , gdzie Zmora przedstawił sprawozdanie finansowe - poszukaj faktów a nie wierzysz w słowa człowieka który kompromituje się raz za razem

Nasuwa się teraz pytanie. Stal nie weszła do play off - nie może więc być mowy o spłacie kredytu tak jak to nastąpiło w roku poprzednim po zdobyciu mistrzostwa. W takim razie zostajecie z niespłaconym kredytem i co wezmą następny na rok 2016???? Ile? Tym razem na spłatę starego i nowy czyli 5 mln zł??? Nie życzę Stali źle tak jak robili to wasi kibice ciesząc się z upadku mojego klubu ale uważam, że macie potężny problem i Witkowski o tym doskonale wie. Pogroził paluszkiem, że jak się nie wycofacie z GP to licencji nie będzie! Władek już się przed nim wije a Zmora to jego człowiek więc nie oszukujmy się, jakie przejęcie długów po poprzedniku?? Bez jaj :) Klubem u was rządzi cały czas ta sama ekipa która narobiła długów i brała kredyty! A w sprawozdaniu można wszystko napisać :)

Tobie się nasuwa takie pytanie. Czemu czemu nie nasunęła się tobie rzecz bardziej oczywista. Skoro Kasprzak, Iversen, Gapiński i Świderski pojechali gorzej - patrz szczególnie na pierwszych dwóch. Pieniądze jakie dostali by jadąc na poziomie z zeszłego roku to więcej niż rata tego kredytu który Stal powinna spłacić do końca tego roku. Do tego GP które w tym roku przyniosło niemały zysk - tak oczywiste rzeczy nie nie obchodzą, lepiej bazować na domysłach i insynuacjach. Słabe to troszkę, nie sądzisz? Mam wrarzenie że rzekome kłopoty finansowe Stali niezmiernie Ciebie cieszą? to jest jeszcze bardziej niegodne kibica!

Prezes WITKOWSKI nie pierwszy raz dał dupy czekamy co wymyśli aby wypił pierś po medale nadaje się do pinponga to napewwo uda mu się medal

ciekawe dlaczego Witkowski ma prawo do interwencji spółki akcyjnej czyli prywatnej a obżera się kasą pastwowej firmy zobacz Tauron notabene też spółką cód nad Wisłą a prezes dalej żre i udaje głupa tylko tyle warty

witaj pablo ale was pojechali hahahahaha a falubaz bankrutem miał być PZM dodał również, że organizatorem cyklu nie powinien być dłużej Gorzów. - Dzisiaj nie jest problemem Grand Prix w tym mieście, ale kondycja finansowa Stali - stwierdził Witkowski w wywiadzie dla Tygodnika Żużlowego. Prezes PZM dodał, że sytuacja finansowa gorzowian jest najtrudniejsza ze wszystkich klubów w Ekstralidze.

a wczoraj mieli rzeszów rozbierać ze składu

Coś mi się zdaje, ze będziesz razem z Witkowskim zawiedziony jak kluby zrobią bilanse za ten rok.

Pojechał bo dba o swój interes

Tymi słowami oburzony jest Ireneusz Maciej Zmora z MONEYmakesMONEY.pl Stali Gorzów. - Polski Związek Motorowy nie jest stroną władną podjąć jakąkolwiek decyzję w materii dotyczącej organizacji cyklu Grand Prix w innych polskich miastach. Prawa posiada firma BSI. Jeśli klub wraz z miastem znajdą porozumienie z tym podmiotem, to nie potrzebują zgody centrali, by taki turniej u siebie organizować - wyjaśnia w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl szef Stali. - Chciałbym się również odnieść do słów dotyczących kondycji finansowej gorzowskiego klubu. Po pierwsze z posiadanej przeze mnie wiedzy wynika, że prezes Witkowski mija się z prawdą mówiąc o kondycji finansowej Stali Gorzów. Po drugie, w gronie wspólników Ekstraligi Żużlowej do których należy również PZM, wielokrotnie podkreślaliśmy, że wzajemne krytykowanie wspólników wpływa negatywnie na wizerunek spółki i obniża jej wartość. Dlatego też za wysoce nieetyczną uważam wypowiedź prezesa PZM w niniejszej sprawie - ripostuje Zmora.

Gorzowianie nie mają jednak wątpliwości, czym podyktowane są słowa Andrzeja Witkowskiego i doszukują się w nich drugiego dna. - W mojej ocenie po blamażu, który miał miejsce na Stadionie Narodowym, a którego organizatorem był PZM, prezes Andrzej Witkowski obawia się o frekwencję podczas tej imprezy w przyszłym roku. Stąd biorą się naciski, aby w przyszłym roku w Polsce odbyły się tylko dwie rundy GP. Przypomnę, że Toruń ma ważną umowę z BSI i tam GP musi się odbyć. Ja działam natomiast w interesie Stali Gorzów i on dla mnie zawsze będzie najważniejszy. Jeśli uznam, że opłaca nam się organizacja Grand Prix, to je zorganizujemy. Gdyby nie było turniejów w Gorzowie oraz Toruniu, to kibice w naszym kraju nie mieliby żadnego wyboru i pojechaliby do stolicy. I w mojej ocenie dlatego próbuje się dyskredytować Stal Gorzów - wyjaśnia Zmora.

Andrzej Witkowski w rozmowie z Tygodnikiem Żużlowym wspomniał również, że środowisko żużlowe umawiało się, że w 2016 roku Polska odpocznie od trzech rund Grand Prix. - Nie wiem, z kim się umawiał prezes PZM, ale na pewno nie ze mną - kwituje Zmora.

Ostatnie zdanie mówi wszystko.Pzdr.

Ireneusz Zmora ‏@IreneuszZmora 4 godz.4 godziny temu
Akcja wywołuje reakcję :(

ja nie o GP. na ten temat napisałem niżej. Witek ma rację, że powinny być tylko 2 rundy w Polsce. ale na pewno nie w Warszawie. powinny się one odbywać w Gorzowie i Toruniu i Witkowi goowno do tego. a umawiał się ogólnie. przecież już kiedyś się umawiali ale Leszno chciało być mądrzejsze. jeśli chodzi o GP to Witek dba tylko o te na Narodowym. a jak o nie dba to widzieliśmy w kwietniu

Dokładnie niech stary ch.. się rozliczy z tej profanacji żużla na narodowym. Dumni organizatorzy przed GP a po my tylko udostępniliśmy stadion, reszta to bsi i Olsen. Wy byliście organizatorem to oddajcie pieniądze i procesujcie się sami z Angolami i całym gangiem Olsena. Pokażcie że macie jaja i nie nadstawiacie d..y celom.

Tylko poważny człowiek nie biegnie z czymś takim do mediów, tylko sprawę załatwia się oficjalnie. Kłamie Zmora albo Witkowski (obu nie wierzę,z tym że Witkowski jest mniej wiarygodny, bo tu chroni swoją dupę [nie kasować komenta za staropolskie słowo]). W każdym razie kłamca do dymisji, a Witkowski w każdej sytuacji, bo takie gadanie medialne też kompromituje.
Zwłaszcza, żę budżet mieliśmy spory już bez sponsora tytularnego a taki Kasprzak na punktach nie zarobił-a frekwencja super.

oby tak było bo jeśli jednak Witek mówi prawdę to ciężki temat. za dużo klubów straciliśmy żebyśmy mogli pozwolić sobie na kolejny upadek. szkoda tylko, że Witek nie mówi co zamierza z tym zrobić!

Ale tak sie nie robi.Na razie to wrzutka medialna i element prywatnej rozgrywki.I by musialo byc bardzo zle.Wg mnie, to jednak wojenka podjazdowa.Boi sie o frekwencje w Warszawie na GP. To juz powinien byc powod do dymisji tej mendy.Takie rzeczy zalatwia sie oficjalnie.A redachtorek nie badaje sie do swojej pracy.Bo po takiej wypowiedzi, powinien przycisnac Witkowskiego i Zmore i dojsc do sprawozdan finansowych Spolki.Witkowski to szmata a tutejsze redachtorki niewiele lepsze.

redachtorek tez siedzi po ktorejs stronie....zgadnij po ktorej?

Nie lubie zgadywanek, ale sie domyslam.Wczoraj Galewski wciskal nazwiska wielkich strzelb,jakie moze zatrudnic Stal a dzisiaj wypowiedz Witkowskiego.Sam Galewski nawet nie probowal dotrzec do zrodel.Oj, pseudodziennikarstwo swieci sukcesy.Galewski jest nierzetelny, ale inne redachtorki prezentuja poziom podobny.