Auć!! ten spadek bolał ;) Kolejka łatwa do wytypowania, ale oczywiście musiałam poprawiać;/. Tobie Japonia mniejsze straty wyrządziła niż mi, co nie zmienia faktu, że tak samo bym typowała :D. Tak, tak z liderowaniem sobie nie radzę ;).
Fajne zdjęcie Kurka :D

Prawdziwe wzloty i upadki mamy przy obecnym systemie punktowania :) Wielu przetasowań jeszcze się spodziewam. Wybór pierwszej trójki będzie chyba decydujący.
Tak, Kurek nastraja wyjątkowo optymistycznie ;)
PS: Rozumiem, że na prywatną sesję nie reflektujesz? :P

Teraz kolejka jest jeszcze trudniejasza to wytypowania wyniki możliwe w każdą stronę :) Po czym tak wnioskujesz?

Zapędziłem się z wyciąganiem wniosków. Cofam pytanie ;)
Przed turniejem było jasne, że będą tylko cztery drużyny z topu. Teraz właśnie wzrasta częstotliwość starć, między zainteresowanymi awansem. Będzie ciężko, ale jestem dobrej myśli. A my? Typerzy?Mamy jeszcze trudniej, niż zawodnicy ;) Skąd mam niby wiedzieć, kto wygra? ;)

A powinieneś ;) jak się chce wygrać typera to taka wiedza jest niezbędna ;P

Starałem się zachować takie punktowanie, które preferuje kibicowskiego "nosa", ale jednocześnie nie odstawia systematycznej analizy możliwości poszczególnych ekip i trafiania zwycięzców.
Nie wiem na ile mój "złoty środek" znajdzie uznanie u typerów, ale nikt nie powinien czuć się pokrzywdzony przez przypadek :)

Żadne zasady nie są idealne i nie ma takich, które pasują wszystkim. Najważniejsza jest zabawa, a ta punktacja zdecydowanie jej sprzyja, co widać po "kangurzych skokach" i sporych zmianach w klasyfikacji. Dla mnie jest OK i np. spory plus widzę w podawaniu gołego wyniku. Jest to zdecydowanie mniej czasochłonne przy tak sporej ilości spotkań. Najważniejsze, by Kurek pociągnął naszych z właściwym nastawieniem, choćby jak na załączonym zdjęciu :)

Do końca wszyscy są w zasadzie "w kontakcie" (mimo sporych różnic dołu z górą) i każdy może jeszcze liczyć na sukces :)