PACT mistrzem Polski Rainbow Six Siege

Rainbow Six Siege Masters League to już historia. Mistrzem Polski czwartej edycji rozgrywek została debiutująca drużyna PACT złożona z doświadczonych zawodników.

Grzegorz Cyga
Grzegorz Cyga
PACT - mistrz Polski Rainbow Six Siege Masters League WP SportoweFakty / Na zdjęciu: PACT - mistrz Polski Rainbow Six Siege Masters League
Drugi dzień finałów mistrzostw Polski - Rainbow Six Masters League trzymał w napięciu do samego końca.

Niedzielne spotkania były bardzo wyrównane, mimo iż w pierwszym meczu faworyt zawodów PACT zmierzył się z Invizy Esport. Mimo różnicy klas pod względem doświadczenia i opanowania, spotkanie nie było jednostronne. Rezultat pojedynku został ustalony dopiero po trzeciej mapie (2:1).

Zawodnicy Invizy Esport nie mogli jednak załamywać rąk i dać się ponieść emocjom. Dosłownie chwilę później na drodze powrotnej do finału stała ekipa Invicta Gaming, która także miała duże szanse na sukces mimo spadku do drabinki przegranych. Drużyny prezentowały zgoła odmienne style gry - Invicta Gaming wykorzystywała znane z wielu zawodów schematy zachowując spokój, z kolei Invizy Esport starała się zaskoczyć przeciwnika atakując z wielu stron, wykorzystując każdy skrawek terenu. Ostatecznie to Invicta Gaming trafił do wielkiego finału.

PACT wyczekiwał rewanżu, ponieważ w sobotni wieczór mimo iż zwyciężył, nie dokonał tego w taki sposób jaki sobie założył. - Ze względu na Challenger League nie mieliśmy wystarczającego czasu, żeby razem trenować, do tego w niepełnym składzie, zgrać się ze sobą. Dlatego potrzebowaliśmy pięciu rund na powrót i wygranie mapy. Jednak z meczu na mecz komunikacja między nami jest coraz lepsza - zdradził kapitan zespołu, Oskar "Magic" Skowronek.

Efekty deklaracji zawartej w ostatnim zdaniu było widać w meczu finałowym. Co ciekawe, najważniejszy pojedynek wieczoru rozgrywał się nie tylko w formacie BO5, ale też decyzją organizatorów spowodowanej wyższym rozstawieniem w drabince, PACT uzyskało jedną mapę przewagi.

Mimo takich decyzji zawodnicy obu drużyn nie zawiedli i zapewnili fanom prawdziwe widowisko. Od niecodziennych wyborów postaci, gdzie podczas pierwszej planszy (Konsulat) żadna ze stron nie zdecydowała się na zablokowanie Miry, po początkowe dynamiczne akcje, które zaowocowały dominacją w pierwszych rundach. Z czasem było widać po graczach zmęczenie fizyczne, przez które w kluczowych sekundach rund niejednokrotnie brakowało koncentracji.

Debiutująca w esporcie Rainbow Six Siege organizacja PACT z doświadczonymi zawodnikami w składzie zdobyła tytuł mistrza Polski oraz główną nagrodę w wysokości 10 tysięcy złotych.

Zespół nie zamierza jednak spocząć na laurach, ponieważ dzięki uprzejmości założyciela organizacji, Marcina "Padre" Kurzawskiego, znane są następne cele, które już zostały wyznaczone. - Chcemy, żeby zawsze byli zaangażowani w grę, świetnie dogadywali ze sobą jako drużyna, nigdy nie zapominali o swojej pasji i celach, jednocześnie tym, aby się ciągle rozwijać. Najbliższy cel, jaki wraz z zawodnikami będziemy chcieli osiągnąć, to dostanie się na Dreamhack Austin (30 listopada - 2 grudnia 2018 r. - przyp. red.) - powiedział.

ZOBACZ WIDEO: Esport bije rekordy popularności. "Kiedy zobaczyliśmy te liczby, to nas zatkało"
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×