Sportowcy inwestują grube miliony w popularną dyscyplinę

Kiedyś Michael Jordan był wielkim przeciwnikiem gier. Teraz stał się jednym z inwestorów. Ale to nie jest jedyny przypadek, że sportowcy interesują się branżą esportową i pompują w nią pieniądze.

Bartosz Zimkowski
Bartosz Zimkowski
Michael Jordan

Michael Jordan 

Niedawno, bo pod koniec października, w esport zainwestował jeden z najlepszych koszykarzy w historii. I od razu wpompował 26 mln dolarów. U Michaela Jordana to spora zmiana, ponieważ wcześniej nie chciał, żeby jego wizerunek był wykorzystywany przy okazji gier komputerowych. Jednak teraz Jordan ma inną optykę na to wszystko. Doskonale zdaje sobie sprawę, jak szybko rynek esportu rozwija się.

- Następna generacja fanów sportu to fani esportu. Esport to najszybciej rozwijający się sektor sportu i rozrywki, a aXiomatic znajduje się w czołówce tego wzrostu. Jesteśmy zachwyceni, że możemy powitać Michaela i Davida na planie aXiomatic i cieszymy się, że będziemy mogli wspólnie pracować nad naprawdę nowatorskimi pomysłami - powiedział Ted Leonsis z Xiomatic, który jest właścicielem koszykarskiej drużyny Washington Wizards. Z kolei Michael Jordan to właściciel Charlotte Hornets.

Firma aXiomatic została założona w 2016 roku. Zrobili to Peter Guber (współwłaściciel drużyny NBA Golden State Warriors) oraz wspomniany Ted Leonsis. Co ciekawe, wśród początkowych inwestorów był m.in. Magic Johnson, legenda NBA.

We wrześniu 2016 roku firma aXiomatic przejęła większościowy pakiet udziałów w Team Liquid, jednej z najstarszych i najpopularniejszych drużyn esportu.

Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)