QUIZ: Nie tylko Bartosz Kapustka. Czy znasz inne odkrycia Euro?

Reprezentanta Rosji znakomicie powinni pamiętać kibice Lecha Poznań, bo "Kolejorzowi" strzelił gola w meczu Pucharu UEFA. Później, już na Euro 2012, dał się we znaki Biało-Czerwonym, bo zdobył bramkę dla Sbornej. W ogóle na tamtych mistrzostwach zachwycał, a turniej zakończył z trzema trafieniami.

Reprezentacja Grecji sprawiła niebywałą sensację, zdobywając mistrzostwo Europy w 2004 roku. Przyczyniła się do tego szczelna defensywa, w której maczał palce piłkarz ze zdjęcia. Był on wówczas jednym z odkryć turnieju i znalazł się później w drużynie UEFA.

Dwadzieścia lat temu Karel Poborsky był rozpoznawalny w swoim kraju, ale w skali kontynentu nie był zbyt popularny. To się zmieniło po Euro 1996, kiedy to - wraz ze swoją drużyną narodową - błyszczał i odniósł spory sukces. Zresztą później trafił do Manchesteru United. Jaki wynik osiągnęła na ME 1996 reprezentacja Czech?

Niegdyś był to jeden z najbardziej rozpoznawalnych angielskich piłkarzy. Zaczynał w Liverpoolu, w którym grał przez blisko dekadę, po czym przeniósł się do Realu Madryt, a karierę zakończył w Manchesterze City. Sporą furorę zrobił na Euro 1996 przed własną publicznością. Miał wtedy 24 lata i niewielkie doświadczenie w kadrze, a spisywał się znakomicie i znalazł się w drużynie turnieju.

Niektórzy znają go z tego, że... panicznie bał się latać samolotem. To było spore utrudnienie, bo musiał pokonywać niekiedy ogromne odległości drogą lądową. Ale był to też wielki piłkarz, który przez wiele lat zyskiwał renomę w Ajaksie Amsterdam. Ale tak naprawdę jego kariera rozpoczęła się po Euro 1992. Z reprezentacją Holandii dotarł aż do półfinału, w czym miał wielki udział.

Paolo Maldini to człowiek-legenda. Przez całą karierę był związany z jednym klubem - Milanem, w barwach którego rozegrał blisko 650 spotkań. Jeśli liczyć do tego wiek juniorski, to spędził w nim... ponad 20 lat. To również ikona reprezentacji Włoch. Długo był nawet kapitanem drużyny narodowej. Zanim jednak do tego doszło był odkryciem jednego z turniejów mistrzostw Europy. W którym roku?

Andriej Arszawin to bez wątpienia jeden z najbardziej znanych rosyjskich piłkarzy, który długo był związany z Zenitem Sankt Petersburg. Grał w też w Arsenalu. Sporą rozpoznawalność zawdzięcza w niemałym stopniu znakomitej dyspozycji na jednym z turniejów mistrzostw Europy. Nie został wtedy królem strzelców, ale wyróżnił się do tego stopnia, że walczyło o niego kilka klubów. O którym Euro mowa?

Jego nazwisko brzmi egzotycznie, zwłaszcza wśród Czechów. Nie zmienia to faktu, że Theodor Gebre Selassie to solidny piłkarz, który potrafi grać na wysokim poziomie. Długo był znany wyłącznie w swoim kraju, ale jeden udany turniej sprawił, że mówiono o nim, iż jest odkryciem mistrzostw. Niewątpliwie tak było, bo był mocnym punktem kadry, a do tego zapracował wówczas na kontrakt w Werderze Brema. Obrońca reprezentacji Czech zachwycił na...

Swego czasu był prezesem Bayernu Monachium, który pod jego wodzą stał się wielkim klubem. On sam jednak wylądował w więzieniu za uchylanie się od płacenia podatków. A teraz cofnijmy się o kilkadziesiąt lat wstecz. W przeszłości był to znakomity piłkarz, długo związany właśnie z drużyną z Bawarii. W 1972 roku, mając raptem 20 lat, zdobył mistrzostwo Europy. Indywidualnie zaś trafił do jedenastki turnieju.

Bernd Schuster ostatnio był znany jako szkoleniowiec Malagi, ale niegdyś był świetnym piłkarzem. Grał przecież m.in. w Barcelonie, Realu czy Atletico. Ale żeby trafić do tak renomowanych klubów, trzeba było się czymś wyróżnić. I tak też było. Jako 20-letni zawodnik znakomicie wypadł na mistrzostwach Europy, z którą zdobył wicemistrzostwo. On sam zaś znalazł się w jedenastce turnieju. W którym roku miało to miejsce?

Nigdy nie zrobił piorunującej kariery, ale przez wiele lat dobrze prezentował się w Fiorentinie, a następnie w Interze. Dla obu tych klubów grał łącznie przez 17 lat. Co ciekawe, zaczynał seniorską karierę w Milanie, ale nie zdołał się tam przebić. W 2000 roku znalazł się w składzie reprezentacji Włoch i... został odkryciem turnieju. Golkiper Azzurrich spisywał się świetnie między słupkami i został wyróżniony przez UEFA.

Dwadzieścia lat temu reprezentacja Portugalii zaszła do półfinału mistrzostw Europy. Piłkarz ze zdjęcia odegrał wówczas ważną rolę i miał spory wkład w dobry wynik tej drużyny na Euro w Anglii. Został nawet wyróżniony przez UEFĘ. Ofensywny pomocnik długo grał w Fiorentinie, ale potem przeniósł się do Milanu, a karierę zakończył tam, gdzie ją zaczął - w Benfice.

Nie można powiedzieć, że był typowym odkryciem, bo kiedy jechał na Euro 2004 już był zawodnikiem Liverpoolu. Tyle że po mistrzostwach jego kariera nabrała rozmachu. Milan Baros na turnieju w Portugalii spisywał się znakomicie. Reprezentacja Czech w dużej mierze dzięki niemu dotarła do półfinału, a on sam został królem strzelców. Ile zdobył wówczas goli?

W reprezentacji Niemiec zdołał rozegrać tylko 35 meczów w ciągu 7 lat. Nie jest to imponujący wynik, ale trzeba przyznać, że miał udany początek. Na mistrzostwach Europy w 1992 roku był w wysokiej formie. Zdobył nawet jednego gola i znalazł się w jedenastce turnieju.

Michael Krohn-Dehli cztery lata temu nie był zbyt rozpoznawalnym zawodnikiem, ale szybko pokazał się z dobrej strony. 29-letni wówczas piłkarz nie wpisuje się w typowe odkrycie turnieju, lecz raczej przebłysk. Nie zmienia to faktu, że dopiero na Euro 2012 zrobiło się o nim głośno. Na tyle, że potem trafił do hiszpańskich klubów - Celty Vigo i Sevilli. W jakiej gra reprezentacji?