Ich będzie brakować najbardziej. Gwiazdy nie jadą na Euro 2020

Bartłomiej Bukowski
Bartłomiej Bukowski

Sergio Ramos 

Kolejne nazwisko na liście nieobecnych, spośród grupowych rywali Polaków. Tutaj jednak kluczowej roli nie odegrało zdrowie Ramosa, a jego słabsza dyspozycja. Mimo statusu żywej legendy, Luis Enrique zdecydował się nie powoływać kapitana Realu Madryt. 

- Ostatnio nie był w stanie grać i trenować. Nie była to łatwa decyzja. Czuję się z tym źle, bo to profesjonalista, który bardzo pomaga reprezentacji. Dużo zastanawiałem się nad tą decyzją. Naszą rozmowę jednak zachowam w tajemnicy. To nie było łatwe, ale muszę trzymać się tego, co uważam za najlepsze dla drużyny narodowej. Sergio poleciłem skupić się na sobie i na powrocie do zdrowia - tłumaczył selekcjoner Hiszpanów. 

"Codziennie walczyłem i pracowałem ciałem i duszą, aby osiągnąć 100 proc. z Realem Madryt i reprezentacją, ale sprawy nie zawsze układają się tak, jak chcesz" - napisał sam zawodnik na Twitterze.

ZOBACZ WIDEO: Euro 2020. Fabiański zakończy reprezentacyjną karierę? "Na takie rozmyślenia przyjdzie czas po Euro"
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (1)
  • Krzysztof Nilewicz Zgłoś komentarz
    I tym samym Szwecja dołączyła do grona faworytów EURO a my mieliśmy jedyną szansę z nimi powalczyć gdyby Ibra im rozwalił drużynę. Teraz szans nie widzę.