W głównym pojedynku wieczoru zobaczymy tym razem znakomitego libańskiego fightera, Abdallaha Ondasha, który w wadze do 127 funtów skrzyżuje rękawice ze wschodzącą tajską gwiazdą, Singdomthongiem Nokjeanladkrabangiem. Obaj ostrzą sobie zęby na wart 100 000 dolarów kontrakt z ONE i obaj… mają podstawy, żeby celować w to wyróżnienie.
Ondash, choć ma dopiero 23 lata, już może pochwalić się świetnym bilansem na ONE Friday Fights – 5:1. Libańczyk imponuje swoim atletyzmem, a siła jego ciosów jest tak duża, że wprawia w ekstazę fanów na całym świecie. O jakości jego uderzeń w styczniu przekonał się Petlampun Muadablampang, który został efektownie znokautowany w drugiej rundzie. Jedynym zawodnikiem, który zdołał zatrzymać go na galach ONE był Chokpreecha PK Saenchai, który zwyciężył niejednogłośną decyzją sędziów.
W piątek naprzeciw niego stanie 28-letni Singdomthong, który w ONE ma jeszcze lepszy bilans – sześć wygranych przy zaledwie jednej porażce. Na uwagę zasługuje szczególnie ostatnia seria Taja, w której trzykrotnie zwyciężał swoich rywali. Kolejna wiktoria może zapewnić mu przepustkę do największych gal organizowanych przez singapurską organizację. Pytanie tylko, czy ta wiktoria stanie się jego udziałem w Bangkoku?
W równie ciekawie zapowiadającej się konfrontacji w Muay Thai w wadze słomkowej Kritpet PK Saenchai zmierzy się z pochodzącym z Birmy Thway Lin Htetem. Obaj nie wiedzą w ringu co to strach i za wszelką cenę dążą do wcześniejszego zakończenia walki. Z różnym skutkiem, bo w przypadku Taja trzy pierwsze starcia w ONE z otwartą przyłbica kończyły się jego porażkami. Kritpet wyciągnął z nich jednak odpowiednie wnioski, bo w dwóch następnych walkach to on był górą i do piątkowej potyczki będzie przystępował na zdecydowanie wznoszącej fali.
Na takiej samej w Bangkoku zaprezentuje się jednak również Thway Lin Htetem. Birmańczyk także wygrał swoje dwa poprzednie pojedynki, a we wcześniejszych potyczkach w ONE zanotował zwycięstwo i porażkę. Eksperci raczej w nim widzą faworytą piątkowej walki. Z ekspertami jednak jest taki problem, że czasem ich przewidywania nie mają absolutnie żadnego pokrycia w rzeczywistości…
Jedną z największych gwiazd ONE Friday Fights 112 będzie Khunponnoi Sor Sommai, który w wadze muszej Muay Thai sprawdzi formę Moe Htet Aunga. Pierwszy z nich ma na koncie ponad 150 zawodowych walk, w tym aż siedem stoczonych pod auspicjami ONE Championship. Pięć z nich rozstrzygał na swoją korzyść, a tylko dwukrotnie został przedwcześnie odesłany do narożnika. Porażki miały jednak miejsce dawno temu, trzy poprzednie starcia Khunponnoi zwyciężał już pewnie i w piątek będzie chciał kontynuować tę serię.
Tradycyjnie w otwierających galę pojedynkach będziemy mogli zobaczyć zawodników z innych dyscyplin. Najciekawiej w tym gronie zapowiada się starcie debiutujących w ONE i walczących w wadze muszej MMA, Tronga Vinha Muia i Xiangzhao Yina. Pierwszy z nich, pochodzący z Wietnamu Trong, to bardzo dobrze zbudowany fighter, który specjalizuje się w zadawaniu niezwykle precyzyjnych nokautów, z kolei Chińczyk osiem poprzednich walk wygrał przez poddanie. Zapowiada się więc pasjonujące starcie specjalisty od walki w stójce z mistrzem grapplingu. Która z metod okaże się w tym pojedynku skuteczniejsza?
Gala ONE Friday Fights 112 w piątek 13 czerwca o godz. 14.30 na żywo w Fightklubie!
Main Card gali ONE Friday Fights 122:
Singdomthong Nokjeanladkrabang vs Abdallah Ondash
Kritpet PK Saenchai vs Thway Lin Htet
Face Erawan vs Payaksurin JP Power
Samanchai Sor Sommai vs Arsoonnoi Sitjasing
Tahaneak Nayokatasala vs Binladin Sor Poonsawat
Khunpon Aekmuangnon vs Tang Qiqin
Khunponnoi Sor Sommai vs Moe Htet Aung
Padejsuk NF Looksuan vs Enzo Clarisse
Josh Trowbridge vs Saw Min Min
Zhang Haiyang vs Hiroki Naruo
Kasim Magomedshapiev vs Hidenari Saijo
Trong Vinh Mui vs Xiangzhao Yin
ZOBACZ WIDEO: Fantastyczne pojedynki na gali ONE Championship: A New Era