Nie żyje obywatel Norwegii. Tragedia podczas interwencji policji we Wrocławiu

Facebook / Panthers Wrocław. / Na zdjęciu: Leo Krafft
Facebook / Panthers Wrocław. / Na zdjęciu: Leo Krafft

W piątkowy wieczór po interwencji policji zmarł 28-letni Leo K. Norweg był zawodnikiem futbolu amerykańskiego i reprezentował barwy drużyny Panthers Wrocław. Informację potwierdzili przedstawiciele klubu.

W tym artykule dowiesz się o:

Jak informuje Komenda Miejska Policji we Wrocławiu w piątek przed godziną 22:00 funkcjonariusze interweniowali na jednym z osiedli mieszkaniowych we Wrocławiu. Powodem wezwania było niestosowne oraz głośne zachowanie mężczyzny, który zakłócał spokój innym.

Po udaniu się na miejsce policjanci napotkali obywatela Norwegii. Z początku był on spokojny i współpracował z funkcjonariuszami. Po wytłumaczeniu, że posiadanie środków odurzających w Polsce jest nielegalne 28-latek zaczął stawiać opór. Policjanci użyli środków przymusu bezpośredniego i obezwładnili Norwega oraz skuli go w kajdanki.

Z uwagi na jego stan psychofizyczny oraz pojawiające się problemy z oddychaniem na miejsce wezwany został zespół ratownictwa medycznego, który podał 28-latkowi środki uspokajające. Po otrzymaniu ich Norweg zaczął omdlewać oraz utracił przytomność. Na miejscu jego funkcje życiowe zostały przywrócone, a mężczyzna został przetransportowany do szpitala, gdzie po godzinie zmarł.

Jak informuje Komenda Miejska Policji we Wrocławiu o całym zdarzeniu została poinformowana prokuratura, której zadecydowała o przeprowadzeniu sekcji zwłok mężczyzny. Ponadto do działania przystąpiły policyjne komórki kontrolne z ramienia Komendy Wojewódzkiej Policji we Wrocławiu oraz Biura Spraw Wewnętrznych Policji w celu kompleksowego zbadania sprawy.

Informację o śmierci swojego zawodnika potwierdził klub z Wrocławia.

Komentarze (30)
avatar
zorbabroz
27.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
piszcie co chcecie ale policja go po prostu zabiła....no ale byli na służbie to im wolno. A może pomylili go z kobietą ? U mnie na osiedlu tacy "wyrywni" nie są :) 
avatar
stary wróbel
26.08.2023
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie spodobał się mój komentarz żeby go zamknąć w klatce i obserwowować czy otrzeźwieje i wyżyje? Ciekawe co by ci wszyscy pyskacze na policję zrobili jakby taki naćpany agresywny koń 2 metry w Czytaj całość
avatar
Bogumal36
26.08.2023
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ja się na tym nie znam, ale martwi nie mają racji. 
avatar
erin
26.08.2023
Zgłoś do moderacji
8
0
Odpowiedz
Ciekawe czy mieli przypięte do mundurów kamerki i interwencję zarejestrowali? 
avatar
remaniak
26.08.2023
Zgłoś do moderacji
6
2
Odpowiedz
Potraktowali go paralizatorem?