Poważny wypadek Leclerca w treningu F1. Verstappen znów pokonany

Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: Charles Leclerc
Materiały prasowe / Pirelli Media / Na zdjęciu: Charles Leclerc

Charles Leclerc rozbił bolid w drugim treningu F1 przed GP Węgier, niszcząc przy tym bariery ochronne i przerywając sesję na kilkanaście minut. Najlepszy czas wykręcił Lando Norris, a Max Verstappen miał kolejne problemy.

Drugi trening Formuły 1 przed GP Węgier rozpoczął się dość zaskakująco. Sergio Perez, korzystający w piątek ze starszego pakietu w modelu RB20, był w stanie ustanowić najlepszy czas okrążenia na pośrednim ogumieniu. W ten sposób Meksykanin znalazł się na pierwszym miejscu w stawce.

- Moje hamulce nie działają - zgłaszał z kolei Max Verstappen, który nie był w stanie wykorzystać pakietu poprawek w samochodzie Red Bull Racing. Holender nie zdołał jednak poświęcić zbyt wiele czasu pracy nad aktualizacjami, bo trening został przerwany czerwoną flagą po wypadku Charlesa Leclerca.

- Jestem cały - przekazał kierowca Ferrari, który trafił w bariery tylnym prawym kołem. Chwilę później problemy w tym samym miejscu miał Guanyu Zhou. Chińczyk po efektownym "bączku" uratował się przed uderzeniem w bandy. Pechowców było jednak więcej. Na dłuższą chwilę w garażu utknął Oscar Piastri, który uszkodził samochód wyjazdem poza tor w czwartym zakręcie. Mechanicy przez moment musieli też pracować wokół bolidu Yukiego Tsunody.

ZOBACZ WIDEO: Kubera odniósł się do zerwanej współpracy z Kowalskim. "Nie będę go oczerniał"

Przerwa po wypadku Leclerca trwała dłuższą chwilę, gdyż funkcyjni musieli naprawić bandy. Jako pierwsi garaże opuścili reprezentanci Mercedesa, którzy założyli opony z miękkiej mieszanki. Symulacja kwalifikacji w wykonaniu George'a Russella i Lewisa Hamiltona wypadła okazale, bo obaj znaleźli się na czele. Lepszy o 0,069 s był młodszy z Brytyjczyków.

Jednak chwilę później jeszcze lepszy rezultat osiągnął Lando Norris (1:17.788). Kierowca McLarena już do końca sesji pozostał na czele stawki. Jego wyniku nie pobił nawet Max Verstappen, będąc wolniejszym o 0,243 s.

F1 - GP Węgier - 2. trening - wyniki:

Poz.KierowcaZespółCzas/strata
1. Lando Norris McLaren 1:17.788
2. Max Verstappen Red Bull Racing +0.243
3. Carlos Sainz Ferrari +0.397
4. Sergio Perez Red Bull Racing +0.467
5. George Russell Mercedes +0.506
6. Kevin Magnussen Haas +0.527
7. Lewis Hamilton Mercedes +0.575
8. Daniel Ricciardo Visa Cash App RB +0.583
9. Alexander Albon Williams +0.726
10. Fernando Alonso Aston Martin +0.731
11. Valtteri Bottas Stake F1 Team +0.798
12. Logan Sargeant Williams +0.823
13. Oscar Piastri McLaren +0.830
14. Esteban Ocon Alpine +0.966
15. Nico Hulkenberg Haas +1.003
16. Pierre Gasly Alpine +1.100
17. Lance Stroll Aston Martin +1.391
18. Charles Leclerc Ferrari +1.498
19. Yuki Tsunoda Visa Cash App RB +1.818
20. Guanyu Zhou Stake F1 Team +2.279

Czytaj także:
- Bolid Kubicy na dachu we Wrocławiu. Jak tam się znalazł?
- Schumacher otwarcie o byciu gejem. Czekają nas kolejne coming outy w F1?

Komentarze (1)
avatar
Tańczący z łopatą_życiowy przegryw
21.07.2024
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Poważnego wypadku to doznał Rekah podczas narodzin.. pozostało mu po tych przykrych wydarzeniach wodogłowie i ujadanie w internetach..