Szokujące słowa Verstappena. "Nie walczę o tytuł w tym roku"

Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen
Materiały prasowe / Red Bull / Na zdjęciu: Max Verstappen

- Po prostu biorę udział w mistrzostwach. Nie walczę o tytuł w tym roku - stwierdził Max Verstappen po nieudanych kwalifikacjach F1 w Bahrajnie. Kierowca Red Bull Racing zajął w nich dopiero siódmą pozycję.

Max Verstappen po nieudanych kwalifikacjach do GP Bahrajnu stwierdził, że w tym roku w Formule 1 nie walczy o tytuł mistrzowski, a jedynie "bierze udział w mistrzostwach". Holender zajął dopiero siódme miejsce w "czasówce", narzekając na brak przyczepności i problemy z hamulcami w modelu RB21.

27-latek już wcześniej przewidywał, że Red Bull Racing nie dorówna tempem McLarenowi. Ostatecznie w kwalifikacjach stracił 0,582 s do zdobywcy pole position, Oscara Piastriego. Po sesji, w rozmowie z motorsport.com aktualny mistrz F1 wyraził pesymizm co do swoich szans na obronę tytułu, mimo że tydzień wcześniej triumfował w Japonii.

ZOBACZ WIDEO: Co z nowymi lokalizacjami w Grand Prix? Działacz wyjaśnia

- McLaren nie jest moim rywalem w tej chwili. Po prostu biorę udział w tych mistrzostwach świata. Nie walczę o tytuł w tym roku - powiedział Verstappen.

Na torze Sakhir, gdzie panują wysokie temperatury i duża degradacja opon, Verstappen czuje, że Red Bull nie ma możliwości ukrycia swoich słabości. - Jeśli spojrzeć na różnicę do McLarena, to nie jestem zaskoczony. Już podczas zimowych testów mówiłem zespołowi, że różnica wynosi pół sekundy, co się potwierdziło - wyjaśnił holenderski kierowca.

Verstappen przyznał, że Red Bull próbował różnych ustawień, ale nic nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. - Próbowaliśmy wszystkiego, co miało sens na tym torze - dodał.

Holenderski kierowca ocenił swoje szanse na poprawę pozycji w wyścigu i uznał, że będzie to trudne zadanie. - Norris zazwyczaj przedostaje się na czoło stawki, biorąc pod uwagę prędkość McLarena. Jest też Gasly, który może spaść w klasyfikacji, ale ciężko to przewidywać, bo mamy porównywalne tempo z bolidem Alpine. Zrobię, co w mojej mocy, ale nie wiem, czy to wystarczy na podium lub chociaż szóste miejsce - podsumował.

Wyścig o GP Bahrajnu rozpocznie się o godz. 17.00. Relacja tekstowa na żywo w WP SportoweFakty.

Komentarze (0)
Zgłoś nielegalne treści