Michael Schumacher, siedmiokrotny mistrz świata Formuły 1, od 2013 r. pozostaje pod stałą opieką medyczną po dramatycznym wypadku na nartach, który całkowicie odmienił życie jego i całej rodziny. Choć od tego wydarzenia minęło już ponad 11 lat, jego najbliżsi nie przestają otaczać go troską i miłością.
Niedawno niemieckie media przekazały informację o narodzinach wnuczki Schumachera - Millie. Dziewczynka (owoc związku córki Michaela, Giny, z Ianem Bethke) przyszła na świat 29 marca.
ZOBACZ WIDEO: Dwa powody. To dlatego Zmarzlik jest wierny Motorowi
Zdaniem tygodnika "Bunte" Schumacher był obecny przy narodzinach swojej wnuczki (więcej TUTAJ>>). Kilka dni wcześniej miał zostać przetransportowany helikopterem do Genewy, gdzie przebywała jego córka i zięć. Znaczną część roku spędza bowiem w innym miejscu.
Mowa o Majorce, na której rodzina Schumacherów zakupiła działkę o powierzchni ponad 54 tysięcy metrów kwadratowych. Jest ona położona w okolicach ekskluzywnego Port Andratx.
O sprawie informował w 2022 r. tygodnik "Bunte". Schumacherowie nabyli posiadłość za 2,8 miliona euro. Udało im się zbić cenę, bo poprzedni właściciele zażądali za nią 3,6 mln euro.
"Agent zachwalał nieruchomość jako 'absolutną rzadkość w południowo-zachodniej części Majorki' ze względu na jej bliskość do morza. Na działce rosną setki drzew migdałowych. Na ogromnym terenie zaplanowano ranczo dla koni, wzorowane na posiadłościach Schumacherów w Szwajcarii i amerykańskim Teksasie" - relacjonował niemiecki tygodnik.
Okazuje się, że niedaleko willi Schumachera dom kupił Robert Lewandowski. W styczniu 2025 r. hiszpański portal ultimahora.es informował o transakcji na kwotę 11 mln euro. "Lewy" stał się właścicielem luksusowej willi w Camp de Mar.
"Sześć sypialni, 700 metrów kwadratowych powierzchni mieszkalnej, kilka tarasów i stały widok na morze" - czytamy na ultimahora.es. Co ciekawe, Camp de Mar od Port Andratx dzieli niespełna 5 kilometrów.