W piątek na torze Imola najważniejsze były kwalifikacje i w nich Roman Biliński potwierdził równą, wysoką formę. Zawodnik Rodin Motorsport ze swoim czasem najpierw uplasował się na czwartym miejscu za kolegą z zespołu Louisem Sharpem i zakończył swój udział w "czasówce". Później Polak jednak spadł o dwie lokaty na rzecz rywali, którzy o poprawę wyniku walczyli do końca sesji.
Finalnie Biliński uplasował się na szóstym miejscu, co jest jego najlepszym osiągnięciem w tym sezonie w kwalifikacjach Formuły 3. Koledzy Polaka z zespołu, Louis Sharp oraz Callum Voisin osiągnęli odpowiednio 5. i 22. rezultat.
ZOBACZ WIDEO: Michał Korościel o swoim fenomenie. "Zawsze wołali moją mamę do szkoły"
Najlepszy w "czasówce" okazał się Rafael Camara - jego wynik był o 0,373 s lepszy od Bilińskiego.
Sobotni sprint Formuły 3 na torze Imola rozpocznie się o godzinie 10:00. Wyścig główny zaplanowany jest na 8:25 w niedzielę.