Verstappen znów pokazał klasę. Spora niespodzianka w F1

Imola jest niezwykle wąskim torem, dlatego było jasne, że w GP Emilia Romagna trudno będzie o manewry wyprzedzania. Świadom był tego Max Verstappen, który zaraz po starcie przypuścił atak na Oscara Piastriego i objął prowadzenie w niedzielnym wyścigu Formuły 1.

Część ekip próbowała wpłynąć na układ stawki poprzez wcześniejsze pit-stopy. Charles Leclerc szybko został wezwany do alei serwisowej, dzięki czemu zyskał kilka pozycji. Również Oscar Piastri bardzo wcześnie zaliczył wizytę u mechaników i otrzymał nowy komplet ogumienia, sugerując jazdę na dwa postoje.

ZOBACZ WIDEO: Michał Korościel o swoim fenomenie. "Zawsze wołali moją mamę do szkoły"

Tymczasem na czele stawki mieliśmy Maxa Verstappena i Lando Norria. Brytyjczyk niemal w połowie dystansu zjechał na pit-stop, po czym byliśmy świadkami kluczowego momentu w GP Emilia Romagna. Esteban Ocon zatrzymał się na poboczu, co wywołało wirtualną neutralizację.

Kierowca Red Bull Racing odbył pit-stop w warunkach wirtualnej neutralizacji, dzięki czemu zyskał sporą przewagę czasową nad rywalami z czołówki F1. Jednak kilkanaście minut później mieliśmy kolejny wstrząs. Tym razem na poboczu zatrzymał się Andrea Kimi Antonelli. Reprezentant Mercedesa musiał zrezygnować z dalszej jazdy z powodu awarii samochodu.

W trudnej sytuacji znaleźli się m.in. Piastri i Leclerc, gdyż obaj nie mieli już nowych kompletów świeżego ogumienia. Monakijczyk wręcz błagał Ferrari, by założyć mu jakikolwiek inny zestaw opon, ale stratedzy ekipy z Maranello pozostali nieugięci. Po raz kolejny los uśmiechnął się do Verstappena, który zmienił opony na nowe i miał otwartą drogę do zwycięstwa po restarcie.

Holender idealnie rozegrał moment wznowienia wyścigu, wykorzystując przewagę świeżych opon. McLaren nie zdecydował się na zamianę swoich kierowców, choć Norris miał ogumienie w lepszym stanie, co było kolejną dobrą wiadomością dla Verstappena. Ostatecznie 27-latek wygrał GP Emilia Romagna i pokazał, by go nie skreślać w walce o tytuł w sezonie 2025.

F1 - GP Emilia Romagna - wyniki - wyścig:

Poczuj prędkość, gdziekolwiek jesteś! Oglądaj Formula 1® w Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)