Cadillac, amerykański gigant motoryzacyjny należący do koncernu General Motors, przygotowuje się do wejścia na scenę Formuły 1. Zespół we wtorek ogłosił, że jego kierowcami w sezonie 2026 będą Valtteri Bottas i Sergio Perez. Tym samym potwierdziły się spekulacje z ostatnich tygodni. Obaj zawodnicy podpisali wieloletnie umowy, co podkreśla ambicje ekipy na długoterminowy rozwój.
Graeme Lowdon, szef Cadillaka w F1, podkreślił znaczenie doświadczenia Bottasa i Pereza. - Zatrudnienie dwóch bardzo doświadczonych kierowców, takich jak Bottas i Perez, to odważny sygnał naszych ambicji - powiedział Brytyjczyk. Marka należąca do koncernu GM zadebiutuje w królowej motorsportu w momencie wejścia w życie nowych regulacji technicznych, co da jej szansę na czysty start.
ZOBACZ WIDEO: 95 proc. tarć jest wymyślonych. Mrozek wprost o atmosferze w ROW-ie
Cadillac będzie korzystał z silników Ferrari przez pierwsze trzy sezony (2026-2028), zanim spółka GM Performance Power Units LLC. opracuje własną jednostkę napędową. - Przywództwo Valtteriego i Sergio, przekazywane informacje zwrotne, zahartowane w bojach instynkty wyścigowe i oczywiście naturalna prędkość będą nieocenione - zapewnił Lowdon.
Bottas obecnie jest rezerwowym Mercedesa, po tym jak szefowie Stake F1 Team nie zaproponowali mu regularnej jazdy w sezonie 2025. Oznacza to, że Fin powróci do ścigania po rocznej przerwie. - To nie jest tylko projekt wyścigowy, to długoterminowa wizja - zapewnił doświadczony kierowca, dla którego Cadillac to marka z wielkim dziedzictwem w amerykańskim motorsporcie.
Również Perez nie krył zadowolenia z podpisanej umowy. - Od naszych pierwszych rozmów czułem pasję i determinację stojące za tym projektem - dodał Meksykanin. Nie jest tajemnicą, że wraz z Perezem do Cadillaka mają przybyć jego latynoamerykańscy sponsorzy. Zapewni to Amerykanom już na starcie kilkanaście milionów dolarów, które będzie można przekazać na rozwój.
- Nasi nowi kierowcy to cenne wzmocnienie rodziny wyścigowej Cadillaca - zapewnił Mark Reuss, który stoi na czele koncernu GM i jest orędownikiem dołączenia zespołu do Formuły 1.