Liberty Media pokazało wyniki za trzeci kwartał dla spółki Formula One Group, odnotowując wzrost przychodów rok do roku. Po raz pierwszy w zestawieniu ujęto również motocyklowe mistrzostwa świata MotoGP, które trafiły pod parasol amerykańskiego giganta po przejęciu większościowego pakietu w hiszpańskiej spółce Dorna Sports w lipcu 2025 roku.
Łączny przychód z Formuły 1, MotoGP oraz spółki Quint (zajmuje się organizacją i obsługą m.in. wydarzeń sportowych) wyniósł 1,085 mld dolarów, wobec 911 mln dolarów rok wcześniej. F1 wygenerowała 869 mln dolarów - o 1 proc. więcej w porównaniu do 2024 roku, mimo że w okresie sprawozdawczym odbył się o jeden weekend wyścigowy mniej.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica wspomina potworny wypadek. "Nie jestem już tym samym człowiekiem"
Na wzrost przychodów F1 wpłynęły m.in. rosnące wpływy z obsługi gości VIP podczas weekendów wyścigowych oraz nowe przedsięwzięcia. Królowa motorsportu podpisała kolejne umowy licencyjne i sponsorskie. W efekcie zysk operacyjny F1 w trzecim kwartale osiągnął 168 mln dolarów.
- Zbliżamy się do końca kolejnego znakomitego sezonu, który pokazuje to, co w F1 najlepsze - emocjonujące ściganie, wyrównaną rywalizację i niemal połowę stawki na podium. Formuła 1 pozostaje ważnym elementem kultury, co potwierdza globalny sukces kasowy filmu o "F1" oraz rosnące zaangażowanie na naszych kanałach - przekazał w komunikacie Stefano Domenicali, szef F1.
- W tym kwartale domknęliśmy wiele umów komercyjnych i skutecznie przyspieszamy prolongaty wygasających kontraktów oraz podpisujemy nowe partnerstwa na atrakcyjnych warunkach. Mam na myśli m.in. naszą nową amerykańską umowę dystrybucyjną z Apple, która podkreśli współpracę i innowacje naszych marek wspierające dalszy wzrost w USA - dodał Domenicali.
MotoGP, po sfinalizowaniu 3 lipca przejęcia 84 proc. Dorna Sports przez Liberty Media, wniosło do wyników trzeciego kwartału 169 mln dolarów przychodu. W tym czasie motocyklowa seria odnowiła kilka umów na organizację wyścigów, wydłużyła kontrakty telewizyjne, pozyskała nowych sponsorów i przedłużyła współpracę z już istniejącymi partnerami, a także refinansowała zadłużenie, wydłużając terminy zapadalności i obniżając koszty odsetkowe.
- Pierwsze miesiące z Liberty Media były ekscytujące i owocne, a w kolejnych latach chcemy wspólnie przyspieszyć nasz rozwój. W tym kwartale podpisaliśmy umowy z nowymi sponsorami i przedłużyliśmy współpracę z dotychczasowymi partnerami, budując to wszystko na impulsie, który dało odświeżenie marki w ubiegłym roku. Sezon kończymy z rekordową frekwencją oraz wzrostem oglądalności telewizyjnej, aktywności w kanałach cyfrowych i liczby obserwujących - przekazał powiedział Carmelo Ezpeleta, prezes i dyrektor generalny MotoGP.