Za kierowcami Eurocup-3 siedem z ośmiu rund tego sezonu. W tym czasie Kacper Sztuka wygrał jeden wyścig, trzykrotnie zdobył pole position, sześciokrotnie wskoczył na podium i trzykrotnie wykręcił najszybszy czas okrążenia. Po wyścigach na Paul Ricard polski kierowca był nawet liderem klasyfikacji generalnej mistrzostw. Przed finałową rundą w Barcelonie wciąż bije się o tytuł wicemistrzowski.
Głównymi rywalami w tym starciu będą Valerio Rinicella z MP Motorsport i Ernesto Rivera - zespołowy kolega z Camposa. Do pierwszego z nich młody Polak traci 23 punkty, a do drugiego - 14. W trakcie finałowej rundy do zdobycia będzie jednak aż 56 "oczek", co sprawia, że drugie miejsce w klasyfikacji generalnej nie jest niemożliwe do wywalczenia.
ZOBACZ WIDEO: Robert Kubica nie kryje się z wiarą w Boga. "Kiedyś mocno chroniłem temat religii"
- Na torze w Barcelonie do tej pory ścigałem się tylko raz w karierze, ale jest mi dobrze znany z testów. Gdy pojawiliśmy się na tym obiekcie właśnie na przedsezonowych testach, to nasze tempo było mocne. Przed nami domowa runda dla Camposa, dlatego też nastawiam się na dobry wynik. Walczę o wicemistrzostwo i z teamem zrobimy wszystko, żeby osiągnąć ten cel - podkreślił polski kierowca.
- Przed wyścigiem mamy dużo sesji testowych - głównie w środę. To dobra informacja, bo możemy na nowo wczuć się w auto. Za nami długa przerwa. Mamy w głowie kilka ustawień, które chcemy sprawdzić. To ostatni wyścig dla tego bolidu w tej serii, bo za rok pojawi się zupełnie nowe podwozie. Postaramy się zakończyć tę erę w dobrym stylu. Chcemy zapamiętać ten sezon dzięki wielkim emocjom i mieć z niego piękne wspomnienia. Dziękuję moim partnerom - Grupie Orlen i Akademii Motorsportu, Extral Aluminium, Grupie Polskie Górnictwo Skalne i DL Logistics - dzięki którym mogę realizować sportowe cele - zakończył Kacper Sztuka.
W trakcie najbliższego weekendu zmagania Kacpra będzie można oglądać nie tylko na oficjalnym kanale Eurocup-3 na YouTube, ale również w Motowizji z polskim komentarzem.