Siergiej Worobjow zmarł nagle 5 grudnia - wynika z informacji przekazanej przez Rosyjską Federację Samochodową (RAF). Były promotor GP Rosji oraz zastępca dyrektora generalnego firmy ANO Rosgonki odegrał kluczową rolę przy sprowadzeniu Formuły 1 do państwa rządzonego przez Władimira Putina. To właśnie Worobjow jako pierwszy objął funkcję promotora zawodów.
GP Rosji było organizowane w F1 w latach 2014-2021. W ten sposób Putinowi udało się spełnić marzenie o międzynarodowych aspiracjach swojego kraju. Wyścig wypadł z kalendarza po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainę, kiedy to królowa motorsportu potępiła zbrodnicze działania Kremla.
ZOBACZ WIDEO: "Bez złota nie będzie ładnie”. Co przyniesie współpraca Rusko z Protasiewiczem?
Worobjow był też pierwszym Rosjaninem, który zasiadał w Komisji F1, czyli kluczowym organie decydującym o przyszłości dyscypliny.
Karierę w motorsporcie rozpoczął jako dyrektor ds. rozwoju toru w Niżnym Nowogrodzie, a następnie kierował działem handlowym obiektu Moscow Raceway w stolicy. Ostatnio pracował nad rozwojem technologii pojazdów autonomicznych w Rosji.
"Ból, żal i smutek. Odszedł kolega i przyjaciel. Formuła 1 w Rosji na zawsze będzie z nim związana. Pozostanie w naszej pamięci i sercach" - napisał w mediach społecznościowych Dmitrij Jerofiejew, przyjaciel zmarłego 36-latka z firmy ASO Rosgonki.
Pogrzeb Worobjowa zaplanowano na 9 grudnia w Dzierżyńsku (obwód niżnonowogrodzki). Rosyjskie media nie podają przyczyny śmierci 36-latka, co natychmiast wywołało lawinę spekulacji na ten temat.