Pomimo tego, że Fin traci obecnie czterdzieści osiem punktów do przewodzącego tabeli Fernando Alonso, ciągle uważa, że tytuł mistrza świata jest w jego zasięgu. - Zajmuję obecnie piąte miejsce w mistrzostwach i oczywiście pragnę zdobywać więcej punktów niż chłopaki przede mną. Im mniejsza strata do liderów, tym lepiej dla mnie i dla zespołu. Każdy wyścig jest niezwykle istotny. Cały zespół stara się w stu procentach i musimy pokonać naszych rywali, zdobywając za każdym razem więcej punktów niż oni.
Kierowca Lotus F1 Team nie czuje, że jego imponujące rekordy dotyczące toru Spa-Francorchamps dają mu na nim jakąś szczególną, rzeczywistą przewagę, choć jego zdaniem belgijski obiekt od zawsze był jednym z jego ulubionych miejsc do ścigania. - Zazwyczaj podczas Grand Prix Belgii notuję dobre rezultaty, ale to co stało się w przeszłości nie pomoże mi w teraźniejszości. Oczywiście wspaniale byłoby wygrać piąty wyścig na Spa. W pierwszej części sezonu nie udało mi się stanąć na najwyższym stopniu podium, a dodatkowe punkty są zawsze dobre. Oczywiście wolelibyśmy odnieść zwycięstwo, niż stanąć na drugim czy trzecim miejscu, ale myślę, że ciągle się poprawiamy. Jeśli wygramy, to będzie wspaniale, ale jeśli nie, stale będziemy próbować.
Raikkonen nie wyklucza walki o tytuł
[tag=313]Kimi Raikkonen[/tag] zapowiedział, że chcąc walczyć o mistrzostwo, w drugiej połowie sezonu będzie starał się nie tracić gruntu pod nogami i ustawicznie zmniejszać straty do liderów klasyfikacji kierowców.