Sebastian Vettel prowadził rywalizację na torze Suzuka od startu do samej mety, wypracowując dwudziestosekundową przewagę nad drugim Felipe Massą. Z kolei Button zdołał przekształcić swoje ósme pole startowe na finisz na czwartej pozycji, przegrywając walkę o podium z Kamuim Kobayashim.
- Red Bull jest bardzo szybki i nie byliśmy dziś w stanie dorównać ich tempu. Nasze było zbliżone do tego, prezentowanego przez Saubery i Ferrari, choć ci drudzy byli od nas prawdopodobnie nieco szybsi. Zobaczymy, co stanie się w Korei. Red Bull zawsze był tutaj prawie bezkonkurencyjny. W ubiegłym roku mieli pewne problemy i dlatego mogliśmy powalczyć z nimi o zwycięstwo. Miejmy nadzieję, że tylko ta runda była dla nich ponadprzeciętną, ale byłbym zaskoczony, jeśli tak by się stało. Dysponują kompletnymi samochodami i pokazali to wywalczając dla siebie pierwszy rząd - tłumaczył kierowca McLarena.