Zapowiada się zacięta walka o PP - wypowiedzi kierowców po piątkowych treningach

Kierowcy Formuły 1 mają za sobą dwie sesje treningowe na torze Buddh, które zdominowali zawodnicy Red Bulla. Czy McLaren i Ferrari włączą się do walki o pole position przed Grand Prix Indii?

Robert Chruściński
Robert Chruściński

Sebastian Vettel (Red Bull): Piątkowe treningi zawsze są dla nas ciężkie, ponieważ wtedy wiele się zmienia. Tor był o wiele lepszy wraz z upływem czasu. Początkowo na torze znajdowało się wiele kurzu, lecz później sytuacja się poprawiła. Na pewno nie możemy być zaskoczeni tym, jeżeli w sobotę zmieni się układ w czołówce. Miewaliśmy gorsze treningi, dlatego możemy być zadowoleni. Teraz pozostaje nam zachować cierpliwość i skupić się na własnej pracy.

Mark Webber (Red Bull): Poszło nam naprawdę dobrze. Jestem zadowolony z wyników obu treningów. Na jednym z zakrętów za mocno zablokowałem koła, ale na szczęście nic wielkiego się nie stało. Mamy już za sobą sprawdzanie ogumienia na krótkich przejazdach i teraz o wiele lepiej rozumiemy zachowanie opon na tym torze. Teraz będziemy zastanawiać się, gdzie jeszcze możemy się poprawić, bo zawsze jest taka możliwość. Nasz team jest mocno zmotywowany, podobnie jak my - kierowcy.

Fernando Alonso (Ferrari): To jest bardzo interesujący tor. Jest tutaj chyba najdłuższa prosta, a także mamy do pokonania ciekawą kombinację bardzo szybkich zakrętów, które z dużą satysfakcją pokonuję. Tor na początku był mocno zabrudzony. To jest typowe dla nowych obiektów, na których nie ściga się dużo kierowców. Wraz z upływem czasu na pewno poprawi się przyczepność. Warunki zmieniają się dynamicznie i trudno zrozumieć nasze ustawienia. Trzeba być bardzo ostrożnym i uważnie śledzić wszystkie dane. Jeszcze nie mogę zbyt wiele powiedzieć o naszych osiągach na różnych mieszankach.

Felipe Massa (Ferrari): Za nami trudny dzień. Na pewno nie do końca możemy być zadowoleni z drugiej sesji. Początek mieliśmy naprawdę dobry, ale później były problemy na twardej mieszance. Na pewno cieszy nas to, że wykonaliśmy w pełni nasz program testowy i teraz musimy dokładnie przeanalizować zebrane dane. Jeżeli chodzi o balans auta to nie było ono dobre na miękkiej mieszance. To bardzo nam przeszkadzało, bo wpadałem w poślizgi. Uszkodziłem przez to oponę i na długim dystansie nie byłem w stanie dobrze pracować. Skupiliśmy się w związku z tym na ćwiczeniu pit stopów.

Lewis Hamilton (McLaren): To był pozytywny dzień dla naszego zespołu. Nasze auto spisywało się dobrze, jednak nie udawało nam się wycisnąć wszystkiego. Teraz wiemy, jakie mamy tempo na długich przejazdach i jesteśmy z niego zadowoleni. Przez noc zastanowimy się, co możemy zrobić, aby jeszcze poprawić nasze czasy. Idziemy w dobrym kierunku. Jesteśmy tutaj wystarczająco szybcy, aby znaleźć się w czołówce podczas kwalifikacji. Powalczymy na pewno o pole position. Zapowiada się zacięta rywalizacja o pierwsze pole.

Jenson Button (McLaren): Muszę przyznać, że nie był to dla mnie perfekcyjny dzień. Moje czasy mogły być lepsze. Oczywiście nie można powiedzieć, że były na złym poziomie, ale nasze tempo jesteśmy jeszcze znacznie poprawić. Musimy wyciągnąć wnioski z obu sesji. Na tą chwilę przypuszczamy, że wpływ na nasze wyniki mogły mieć temperatury. W popołudniowej sesji miałem problemy z wrzucaniem biegów w trakcie długich przejazdów. Moi mechanicy już nad tym pracują i wierzę, że w sobotę wszystko będzie w porządku.

Kimi Raikkonen (Lotus): Tor jest jak najbardziej ok. Na pewno łatwiej można się go nauczyć niż w Korei. Nie jest aż tak bardzo techniczny. Miło jest poznawać nowe miejsca, tak jak te. Ścigam się już od wielu lat, ale zawsze poznanie nowego toru sprawia, że czuję się podekscytowany. Myślę, że jesteśmy w stanie poprawić się w sobotę. Na razie liczymy na to, że przeskoczymy McLarena. Nasze auto spisywało się dobrze, zwłaszcza na miękkiej mieszance. Trudniej było z twardym ogumieniem, gdyż traciłem przyczepność.

Nico Rosberg (Mercedes): Sporo się nauczyliśmy podczas obu treningów. Znaleźliśmy właściwy kierunek dalszych prac nad naszymi ustawieniami. Generalnie jednak czwarte miejsce nie jest dla nas teraz jeszcze realne. Na pewno postaramy się to zmienić, aby zyskać nieco pozycji.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×