Wiadomo już od dawna, że Robert Kubica miał zostać kierowcą Ferrari. Jednak lutowy wypadek rajdowy skomplikował tą sytuację. Nie oznacza to jednak, iż włoski zespół przestał interesować się Kubicą. Jak przyznał w rozmowie z "TVP Info" Pierro Ferrari, ekipa z Maranello utrzymuje kontakt z Kubicą.
- Jesteśmy w kontakcie z Robertem i śledzimy jego rehabilitację - przyznał wiceprezydent Ferrari. Pierro Ferrari ma również nadzieję, że Polak wróci do sprawności, która pozwoli mu zasiąść za kierownicą bolidu F1.
Kubica na razie ściga się w rajdach samochodowych. Jak sam przyznał, chce wziąć udział w dwóch imprezach w listopadzie. Plany odnośnie sezonu 2013 nie są jeszcze znane.