Spowodowane jest to faktem, że po tym sezonie Jean-Éric Vergne lub Daniel Ricciardo mogą przejść do Red Bull Racing i jeździć obok Sebastiana Vettela. Tym samym nie będzie już miejsca na przyjacielskie stosunki.
- Nie widujemy się poza torem i nie utrzymujemy specjalnych kontaktów. Mam swoich przyjaciół i nie potrzebuję ich już więcej - powiedział Vergne, a jego słowa zacytowała gazeta Melbourne Age. Dłużny nie pozostał Australijczyk. - Nigdy się nie biliśmy, albo coś w tym stylu. Nie ma momentu w którym zakończyła się nasza przyjaźń. Po prostu rozdzieliła nas rywalizacja. Jesteśmy teraz jak partnerzy zespołowi w innych ekipach i tak powinno być.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!