Sergio Perez pełniąc w poprzednim sezonie role etatowego kierowcy w zespole Sauber pozostawał wciąż członkiem akademii młodych kierowców Ferrari. Meksykanin twierdzi, że włoski zespół kontaktował się z nim i prosił go, aby podczas wyścigów nie wchodził w drogę liderowi Ferrari - Fernando Alonso, kiedy ten walczył do samego końca o tytuł mistrza świata z Sebastianem Vettelem.
- W ubiegłym roku, gdy komunikowałem się z Ferrari, często prosili mnie abym "troszczył się" o Alonso. Nie wiem czy mówili tak tylko mi czy całej stawce kierowców - powiedział Perez w wywiadzie dla hiszpańskiego dziennika Marca.
Słowa Meksykanina od mogą od nowa napędzić spekulacje, że włoski zespół używa swoich znajomości do tego, aby zdobyć nieuczciwą przewagę nad rywalami.
Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!