Bernie Ecclestone: Popieram decyzję Vettela

Bernie Ecclestone wsparł niemieckiego kierowcę w jego zachowaniu na torze Sepang podczas niedzielnej GP Malezji. Sebastian Vettel mimo prośby swoich podwładnych wdał się w walkę z Markiem Webberem.

- Gdybym był na jego miejscu, mając na koncie trzy tytuły mistrza świata zdobyte dla zespołu, i ktoś nagle zaczął mi dawać instrukcje, co mam dokładnie zrobić, to postąpiłbym identycznie jak Kimi Raikkonen, gdy odpowiedział swojemu zespołowi podczas jednej z rund GP: "Zostawcie mnie w spokoju, wiem co mam robić" - powiedział Bernie Ecclestone.

Ecclestone zapytany o to czy Niemiec nie podważył autorytetu swojego szefa Christiana Hornera, odpowiedział, że Sebastian Vettel pokazał po prostu swoją bezwzględność.

- Zawsze powtarzałem: "pokaż mi dobrego przegranego, a ja wskaże Ci frajera". Sebastian nie jest przegrany. Sebastian to zwycięzca - zaznaczył.

Szef Formuły 1 podkreślił także, że postępowanie dyscyplinarne Red Bulla wobec swojego zawodnika, które mogłoby dotyczyć wycofania go z jednego wyścigu, byłoby zbyt kosztowne dla zespołu, którego celem jest walka o mistrzowski tytuł.

- Nie szukałbym podobnego rozwiązania. Po prostu porozmawiałbym z Sebastianem i powiedział mu, aby w przyszłości zachowywał się tak, żebym ja nie musiał wychodzić na idiotę - stwierdził Ecclestone.

[b][urlz=http://www.facebook.com/SportyMotorowe.SportoweFakty?ref=hl]Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Bernie Ecclestone poparł niesubordynację Sebastiana Vettela
Bernie Ecclestone poparł niesubordynację Sebastiana Vettela

[/urlz][/b]

Komentarze (9)
_Adin_
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Cały świat F1 poparłby decyzję odejścia tego pana... 
Magilla
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Stetryczały, pazerny idiota. 
avatar
Marek speedway
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
o następny który broni dzieciaka 
avatar
Grish
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Wreszcie Bernie coś mądrego powiedział, to mu się nie zdarzyło od dobrych 10 lat. F1 to ma być ściganie, wygrać ma nie ten którego wyznaczy szefostwo zespołu, a najszybszy, tak jak to było lata Czytaj całość
avatar
SnajperF1
28.03.2013
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Wczesniej gadał coś innego