Zaskakujące słowa Webbera. Pojednanie w Red Bullu czy dobry "pijar"?

Mimo tego, co wydarzyło się na torze Sepang Mark Webber przyznał, że jego stosunki z Sebastianem Vettelem są dobre i kierowcy darzą się szacunkiem.

W tym artykule dowiesz się o:

- Teraz w siódmym sezonie mojej współpracy z Red Bullem, która jest jedną z dłuższych w historii, razem z Sebastianem tworzymy zespół i między nami jest mocne koleżeństwo - przyznał Australijczyk.

Na pytanie o kontrowersyjne wydarzenia z Malezji Mark Webber  odpowiada wymijająco, chociaż wcześniej nie szczędził partnerowi z ekipy gorzkich słów. - Sebastian jest doświadczonym kierowcą, poza tym mamy wspólny cel - nasz zespół ma być dumny. W dalszym ciągu mamy do siebie szacunek i pozostajemy skoncentrowani, aby zadowolić ekipę.

Czy rzeczywiście w Red Bulla nastąpiło pojednanie, czy pijarowcy zespołu dobrze wykonują swoją pracę?

Pojednanie w Red Bullu?
Pojednanie w Red Bullu?
Komentarze (3)
avatar
pawelsiwy24
28.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Szefowie zespołu każą mówic tak to zawodnicy mówią. nienawidzą się jak psy. 
avatar
Rafał Andrzejewski
27.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dobry pijar nie jest zły 
avatar
SnajperF1
27.04.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Haha, ciekawe kto w to uwierzy...