- Moim zdaniem Kimi nie zostawił mi wystarczająco dużo miejsca, gdy próbowałem go wyprzedzać. W efekcie czego wylądowałem na ścianie. Wyprzedzanie w tym fragmencie nie jest łatwe, ale koniec końców powinieneś zostawić przestrzeń dla przeciwnika - powiedział po zakończeniu wyścigu wyraźnie rozgoryczony zachowaniem Fina, Sergio Perez.
Innego zdania był jednak zawodnik Lotusa. Kimi Raikkonen w rozmowie radiowej ze swoim inżynierem powiedział wprost o zachowaniu Pereza: [i]- Ten idiota we mnie wjechał!
[/i]