Kobieta stanie na czele Formuły 1?

Monisha Kaltenborn jest wymieniana jak jeden z faworytów do objęcia schedy po obecnym głównodowodzącym w Formule 1, Berniem Ecclestonie. Austriaczka szefuje obecnie zespołowi Saubera.

Rafał Lichowicz
Rafał Lichowicz

- Kobieta? Czemu nie. Jestem w stanie to sobie wyobrazić - powiedział Bernie Ecclestone zapytany czy przedstawicielka płci pięknej mogłaby zająć w przyszłości jego stanowisko.

- Kobiety nie mają może tak dużego ego jak faceci i nie trzeba iść z nimi na partyjkę golfa, żeby zamknąć umowę. Muszą jednak pracować ciężej, aby zyskać podobnie uznanie jak mężczyźni, a skoro ego nie jest tak istotne, to w ich decyzjach jest zdecydowanie mniej emocji - dodał szef Formuły 1.

Jesteś kibicem sportów motorowych? Mamy dla Ciebie nowy fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

82-letni Ecclestone może wkrótce przestać piastować swoje stanowisko w obliczu poważnych zarzutów korupcyjnych niemieckiej prokuratury. Jednym z faworytów do jego zastąpienia jest właśnie Monisha Kaltenborn.

Kandydatura Kaltenborn na stanowisko szefa Formuły 1 nie jest przypadkowa. Urodzona w Indiach szefowa zespołu Sauber, może wkrótce stracić swoje stanowisko w stajni z Hinwil na wniosek nowych rosyjskich partnerów, którzy wsparli finansowo będący na skraju bankructwa zespół.

Głównym rywalem Kaltenborn może być aktualny szef zespołu Red Bull Racing, Christian Horner.

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×