- W poprzednim sezonie nie czułem, że dysponuję bolidem zdolnym wygrać dziesięć wyścigów. W tym jest inaczej - powiedział Lewis Hamilton, który w niedzielę na Węgrzech świętował swoje pierwsze zwycięstwo w bieżącym sezonie.
- Owszem opony wciąż odgrywają kluczową rolę, ale wierzę w ten samochód. Sadzę, że wspólnie z Red Bullem i Lotusem tworzymy obecnie czołówkę. Na Węgrzech nasze tempo było bardzo podobne. Jeśli utrzymamy dobrą formę w kwalifikacjach, aby później startować z przodu, a opony będą spisywać się podobnie jak na Hungaroringu, będziemy skutecznie rywalizować z najlepszymi - dodał Brytyjczyk.
Kierowca Mercedesa zamknął pierwszą połowę sezonu z dorobkiem 124 punktów. Jego strata do prowadzącego Sebastiana Vettela wynosi 48 punktów. Hamilton deklaruje walkę do samego końca.
- Nie mogliśmy sobie wymarzyć lepszego wyniku przed wakacyjną przerwą. Zwycięstwo doda nam skrzydeł i w kolejnych wyścigach nasze szanse powinny być jeszcze większe. Cieszę się na drugą połowę sezonu, bo to moja ulubiona część - stwierdził.
Lewis Hamilton: Mogę wygrać wszystko do końca
Lewis Hamilton nabrał niesamowitej pewności siebie po pierwszym zwycięstwie w obecnym sezonie. Kierowca Mercedesa jest czwarty w walce o tytuł, a mimo to wierzy mocno w swoje szanse.